Dzisiejsze popołudnie spędziliśmy na krakowskich targach książki. Ta impreza jest na szczęscie zdecydowanie mniej tłoczna niż edycja jesienna, więc spokojnie mogliśmy obejrzeć sobie wszystkie stoiska i atrakcje przygotowane przez organizatorów. Wystawców było naprawdę sporo.
Na ubiegłorocznych targach Helenka była jeszcze taka maleńka, a teraz już samodzielnie zwiedzała całą infrastrukturę hali :-) Gdy tylko wyjęłam ją z nosidełka rozpoczęła podbój nowego terytorium.
Ale ten czas leci...
Większość atrakcji skierowana była do nieco starszych dzieci, ale i nam udało się znaleźć coś ciekawego.
Gra planszowa Grunwald wciągnęła Helenkę bez reszty, nawet jeśli jej zasady były dla niej nie do końca jasne :-)
Po zapoznaniu się z niezwykle ciekawą ofertą książkowych nowości, odwiedzilismy stoiska z kreatywnymi zabawkami. Na stoisku Kreatywnych Maluchów córeczka bardzo zainteresowała się "bubberem".
Po czym zrelaksowała się na wygodnej pufie :-)
Potem przyszła kolej na zabawy na szachownicy i układanki z Czu Czu.
A następnie zdalismy egzamin sprawnościowy zorganizowany przez czarodziejski Teatr Groteska, za który otrzymaliśmy certyfikat i upominki :-).
Bubber jest rewelacyjny, śmiało możecie brać :)
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź :-)
UsuńMiło to u Was.. Zapraszamy do nas http://remisie.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :-) Z przyjemnością Was odwiedzimy!
Usuń