7/17/2021

Kieszonkowe gry na wakacje dla 3-latka, 6-latka i 9-latka - Muduko

 Może do kieszeni się nie zmieszczą, ale do plecaka - nawet zupełnie małego - już tak. Dziś przegląd gier dla maluchów, średniaków i starszaków na wakacje. Będzie też nasz hit absolutny, w którego gramy wszyscy - od 4-latka poprzez 9-latkę, aż po rodziców i dziadków. I dla wszystkich nas to świetna rozrywka. Gotowi na wakacyjny przegląd karcianek i nie tylko? Usiądźcie wygodnie, bo za chwilę pokażę wam aż 7 wakacyjnych propozycji :)


Wirus i dodatek wirus 2 - Ewolucja


Zacznę od hitu absolutnego od Muduko. Tematyka jak najbardziej na czasie ;-) 
Ta gra zdominowała naszą codzienność. Od kilku miesięcy gramy w nią non stop - i to całą rodziną. Nie dajcie się zwieść sugerowanemu wiekowi graczy - od 8 lat. U nas 4-latek potrafi ograć całą rodzinę. Tu każdy ma równe szanse, bo zasady da się opanować szybko, a grafika sprawia, że nie ma potrzeby umiejętności czytania. 
Celem gry jest zebranie 4 zdrowych organów - czyli bez wirusów. To wcale nie takie łatwe zadanie, bo gra zawiera sporo negatywnej interakcji. To akurat jest jej wielka zaleta, bo uczy dzieci rywalizacji podczas gry (młodsze dzieci zwykle preferują gry kooperacyjne, więc to duży krok naprzód), a jednocześnie jest zabawna i pozytywna. Nawet nie wiem kiedy nasze dzieci nauczyły się podejmować takie działania, żeby zaszkodzić pozostałym graczom, a sobie dać więcej czasu do zbierania kompletu organów. Gra uczy planowania, decyzyjności, podejmowania ryzyka i rywalizacji. 
Bardzo polecam grę z dodatkiem, bo mocno urozmaica rozgrywkę. My gramy dwiema taliami standardowymi + dodatkiem, żeby gra była ciekawsza i taki zestaw sprawdza się przy naszej piątce.
Uwaga - Wirus uzależnia :)





Projekt: Miasteczko


Gra dla nieco starszych graczy niż wirus - myślę, że od 7/8 lat i polecam ją dla 2 graczy, bo przy większej ilości może być nużąca. 
Na dwustronnych kartach występuje 10 rodzajów budynków. Zaczynamy z 9 kartami na ręce, z których 4 to osiedla – karty generujące smutne buźki (przez które tracimy kolejkę - po zebraniu 3) i wymagające wyłożenia. W swojej turze wykładamy po jednej karcie, aż do momentu, gdy jesteśmy zmuszeni przerwać, albo pasujemy i dokonujemy zakupu nowej karty za zebrane monety.
W trakcie gry stopniowo schodzimy z kart na ręce, a potem korzystamy z rozbudowanej i ulepszonej jakościowo odrzuconej wcześniej talii. 
Wygrywa osoba, która wyłoży 18 kart lub 8 punktów w trakcie jednej fazy zagrywania kart.





Kolorowe buty

Gra dla najmłodszych graczy, która uczy rozpoznawania i zapamiętania kolorów. Bardzo fajna grafika, żetony i planszetki. Tak wykonane elementy na pewno posłużą długo. Zasady są bardzo proste, bo skierowane do maluchów - losujemy żetony i układamy je na swojej karcie, w odpowiednim miejscu. Ten kto zbierze komplet - wygrywa. Jest kilka urozmaiceń i możliwość grania na dwóch stronach plansz (2 warianty) - z podpisami (polsko-angielskie) i bez.





Bałagan w przedszkolu


Kolejna gra dla maluszków, która tym razem ćwiczy spostrzegawczość. Zadaniem graczy jest szybkie zauważenie dwóch takich samych zabawek na okrągłych kartach. Gdy się to uda, umieszczamy zebrane "skarby" w specjalnych skrzynkach. Oczywiście zwycięża ten, kto zrobi to najszybciej. Elementy są bardzo dobrze wykonane, więc gra przetrwa intensywną eksploatację :)





Pchli cyrk


Kolejna karcianka autorstwa Rainera Knizii. Tym razem naszym zadaniem jest zebranie jak największej ilości potrójnych kompletów kart - tzw. trio. Karty możemy wykładać ze stosu tak długo, jak będziemy chcieli, ale gdy odsłonimy kartę w kolorze takim, który jest już wyłożony, musimy przerwać i nic nie zabieramy. Jeśli spasujemy na czas wybieramy dowolną kartę spośród wyłożonych o cyfrze, która najbardziej nam pasuje - do zebrania trio. Kto zbierze najwięcej kompletów wygrywa. W kalii jest kilka kart specjalnych, które dodatkowo urozmaicają rozgrywkę.





Moja! Rodzinna gra matematyczna


Kto powiedział, że w wakacje nie można bawić się w matematykę :) W takiej formie to naprawdę ciekawa rozrywka. Liczy się tempo, spostrzegawczość i umiejętność szybkiego liczenia - dodawania lub odejmowania w zakresie 20. Grający mają za zadanie ułożyć jedno z dwóch działań za pomocą kart liczb trzymanych w ręce. Gra bardzo spodobała się moim dziewczynkom - 7 i 9 latce. 4-latek, który liczy wolniej nie mógł rywalizować z siostrami, ale karty przydały nam się do innej zabawy.
 





Bardzo jestem ciekawa, czy znacie którąś z tych gier :) 

A ja tymczasem przygotowuję dla was kolejny wpis z grami kieszonkowymi, bo taki format w wakacje sprawdza się u nas najlepiej - uwielbiamy grać w plenerze :)

1 komentarz:

  1. Genialne zestawienie gier choć uważam, że nie tylko na wakacje w okresie ferii też się dobrze sprawdzą :D. Cenie sobie w takich grach poręczność oraz dynamikę zabawy. I już wiem, że w niedługim czasie zaopatrzę się w kolorowe buty i prawdopodobnie w bałagan w przedszkolu.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Maluszkowe inspiracje , Blogger