Co to jest?
Buuu... buuu... buczy basem,
kiedy włosy suszy
i ciepłym powietrzem
łaskocze nam uszy.
Czy wasze Maluszki lubią zagadki?
Jeśli tak, to te książeczki pewnie im się spodobają :-)
Wydawnictwo Bajka wydało ich całą serię - w sumie 6 książeczek.
Są małe i kartonowe, więc idealnie sprawdzą się wśród najmłodszych czytelników - do tego mają zaokrąglone rogi :-)
Polecane są dla dzieci od 2 lat, ale myślę, że spokojnie można zacząć je czytać z młodszymi dziećmi, jeśli znają i umieją nazwać występujące tu przedmioty. Bardzo szybko zrozumieją na czym polega zabawa.
Polecane są dla dzieci od 2 lat, ale myślę, że spokojnie można zacząć je czytać z młodszymi dziećmi, jeśli znają i umieją nazwać występujące tu przedmioty. Bardzo szybko zrozumieją na czym polega zabawa.
Wierszowane zagadki, jakie tu znajdziemy bywają łatwiejsze i trudniejsze, ale zawsze sporą podpowiedzią jest obrazek (a właściwie jego fragment).
Na początek książeczka "W łazience".
A w niej czeka 7 zagadek o tematyce "łazienkowej" :-)
Ręcznik, wanna, kran, szczoteczka...
W książeczce "Na podwórku" spotkamy całą gromadkę zwierząt. Ta część jest chyba najłatwiejsza dla maluszka, bo w zagadkach zawarto tu zwierzęce odgłosy. Dzięki czemu wszystkie zwierzątka z łatwością dają się rozszyfrować :-)
I ostatnia z naszych książeczek z tej serii - "W pokoju".
Tu czekają na nas z kolei różne meble i dodatki.
My po raz pierwszy zetknęliśmy się z książeczkami 2 miesiące temu, gdy córeczka miała 22 msc.
Bez problemu udało jej się rozwiązać wszystkie zagadki, a lektura tych malutkich książeczek przez jakiś czas należała do ulubionych :-) Kazała sobie w kółko zadawać zagadki i z radością nam odpowiadała.
Książeczki można kupić m.in. TU
Bardzo ciekawy pomysł na zabawę z dzieckiem. Przyznam szczerze, że nie przyszło mi do głowy, aby rozpocząć naukę poznawania świata poprzez zgadywanki. Bardzo dziękuję za podpowiedź :)
OdpowiedzUsuńbardzo proszę ;-)
UsuńMy bardzo lubimy panią Małgorzatę Strzałkowską, szkoda, że te książeczki nie wpadły nam w ręce kiedy Fiołek była mniejsza, teraz już by pewnie stwierdziła, że to "dla maluchów" :) A sam pomysł na naukę przez zabawę super :)
OdpowiedzUsuńto fakt, książeczki są dla maluszków :-) i są naprawdę urocze :-)
Usuń