Przy pierwszym dziecku nie miałam podgrzewacza.
Ponieważ od początku córka była karmiona naturalnie, a ja byłam w domu - uznałam, że nie jest nam potrzebny.
Jego brak odczułam dopiero wtedy, gdy zaczęłam rozszerzać jej dietę i podawać nowe posiłki.
Podgrzewanie słoiczków w gorącej wodzie nie było ani wygodne, ani szybkie, a kuchenka mikrofalowa podgrzewała nierównomiernie. Nie wspomnę już o wszelkich wyjazdach, kiedy to taki podgrzewacz byłby dla nas ogromnym ułatwieniem.
Wyjeżdżając na Bali wzięliśmy ze sobą czajnik elektryczny i przy jego pomocy podgrzewaliśmy słoiczkowe obiady, ale muszę przyznać, że nie było to łatwe zadanie...
Dlatego właśnie tym razem podgrzewacz znalazł się bardzo wysoko na naszej wyprawkowej liście :)
Zależało mi na tym, żeby był lekki i stosunkowo niewielki (w podróży to bardzo ważne), szybko podgrzewał, miał dobry termostat oraz żeby był na tyle uniwersalny, żebym mogła włożyć do niego różne typy butelek i słoiczki.
Pora więc przedstawić gruntownie przetestowany efekt moich poszukiwań - podgrzewacz Beaba Bib'Secondes :)
Przede wszystkim podgrzewacz jest lekki, nieduży i baaardzo prosty w obsłudze.
Podgrzewa płyny i pokarmy do temperatury ~ 37 ° C.
i robi to bardzo szybko - butelki w ok. 2 min, słoiczki w ok. 5 min.
Podgrzewacz pozwala nam w bardzo prosty sposób wybrać temperaturę początkową naszego płynu czy pokarmu, w zależności od tego czy ma on temperaturę pokojową (~ 20 ° C), czy też właśnie wyjęliśmy go z lodówki (~5 ° C). Musimy jedynie wybrać właściwy symbol na pokrętle - słoneczko lub śnieżynkę.
Kolejnym krokiem jest wybór ilości płynu/pokarmu, który zamierzamy podgrzać.
W tym celu ustawiamy wskaźnik z właściwym symbolem na odpowiedniej ilości mililitrów.
A oto kolejne kroki, do uzyskania ciepłego efektu :)
Otwieramy pokrywę, wlewamy do dolnej części (bazy grzewczej) odrobinę wody, umieszczamy na niej otwartą butelkę/słoiczek, zamykamy "tubę", podłączamy podgrzewacz do prądu, ustawiamy temperaturę początkową i ilość płynu/jedzenia, a następnie wciskamy pokrętło (wskaźnik) i... zaczyna się podgrzewanie :)
Para wodna podgrzewa płyny i pokarmy równomiernie i bardzo szybko.
O rozpoczęciu podgrzewania informuje nas włączona lampka. Gdy podgrzewanie się zakończy, lampka zgaśnie i usłyszymy sygnał dźwiękowy - bardzo przydatna funkcja!
Wtedy ostrożnie odkręcamy naszą tubę (uwaga na gorącą parę!) i ... voila!
Wyjmujemy butelkę/słoiczek (pojemnik zwykle jest bardziej gorący niż zawartość) i sprawdzamy temperaturę płynu/pokarmu przed podaniem go naszemu maluchowi.
Warto wspomnieć, że podgrzewacz jest cichutki. Nawet sygnał zakończenia grzania jest delikatny.
Podgrzewacz jest bardzo uniwersalny - pasuje do zdecydowanej większości butelek dostępnych na rynku (plastikowych i szklanych). Maksymalne wymiary naczynia, jakie można w nim umieścić to wysokość 20 cm i szerokość - 7 cm.
W naszym podgrzewaczu zamieszkała butelka Beaba Biboz z naturalnego silikonu.
Butelka ma system "MyFlow", który sprawia, że mleko płynie tylko wtedy, gdy dziecko ssie. Dziecko samo ustala i kontroluje przepływ płynu, co jest zbliżone do ssania z piersi matki.
Sprytnie zaprojektowany smoczek pozwala na uzyskaniu różnych stopni przepływu w zależności od nachylenia butelki i pomaga zapobiegać uciążliwym kolkom.
Butelka ma wyrażnie zaznaczoną miarkę i bardzo fajne kuliste dno, co znacznie ułatwia czyszczenie - resztki mleka nie osadzają się w zagięciach butelki.
Jest bardzo ergonomiczna, łatwo i przyjemnie trzyma się ją w rękach (dzięki zastosowaniu silikonu) - nie będzie wyślizgiwać się z małych rączek.
Butelkę można myć w zmywarce i podgrzewać w mikrofalówce.
A do tego to wzornictwo i kolorystyka... Uwielbiam :)
Ale cuda teraz robią, przydałby mi się taki zestaw na kiedyś :)
OdpowiedzUsuńoj przydał by się i nam :)
OdpowiedzUsuńja miałam nie ten ale podobny 2w1 sterylizator i podgrzewacz. Jako pierwsze super, ale podgrzewanie oj strasznie sługo to trwało. Dużo lepiej i sprawniej dla mnie było wsadzić słoiczek czy butelkę do gorącej wody
OdpowiedzUsuńDla dzieciaczka to przydatne, u mnie przy okazji nawilżał delikatnie powietrze by nie było zbyt suche.
OdpowiedzUsuńK.
Świetny podgrzewacz. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuń