Obu tych bohaterów znamy już od jakiegoś czasu.
Pierwszą książką autorstwa Janoscha jaką zakupiłam była "Panama. Wszystkie opowieści o Misiu i Tygrysku" (choć tak naprawdę jest ich tam zaledwie kilka :)).
Potem do naszego księgozbioru dołączyły "Wigilia Misia i Tygryska" (recenzja) oraz "Słownik obrazkowy Misia i Tygryska".
Sympatyczni bohaterowie, ich zabawne perypetie i błyskotliwy humor autora tak nam się spodobały, że chętnie sięgamy po kolejne tytuły o tej uroczej parze.
Niedawno nakładem wydawnictwa Znak ukazały się dwie kolejne nowości - "Miś i Tygrysek idą do szkoły" oraz "Miś, Tygrysek i nowi przyjaciele".
Obie książki są ślicznie wydane. Mają niewielki poręczny format A5, twardą (a zarazem giętką), połyskującą oprawę w neonowym kolorze, bardzo dobry papier i zaokrąglone rogi. Muszę przyznać, że świetnie prezentują się na półce.
Na początek "Miś, Tygrysek i nowi przyjaciele".
Książkę rozpoczyna opowiadanie o wyprawie dwójki wiernych przyjaciół do wujka Puszkina. Wszystko zaczyna się od tajemniczego listu... Opowiadanie na pewno zainteresuje miłośników podróży i wiernych fanów tej zabawnej pary. Po drodze czeka ich mnóstwo przygód i cała masa zabawnych postaci.
Jak to bywa u Janoscha przy okazji tych zabawnych perypetii, młodzi czytelnicy poznają wiele różnych ciekawostek i życiowych mądrości. Opowiadanie jest zdecydowanie najdłuższe, liczy ponad 70 stron (są to wprawdzie niewielkie, bogato ilustrowane strony ze sporą czcionką, ale i tak to całkiem sporo).
I właściwie na tym opowiadaniu kończą się historię o Misiu i Tygrysku, jakie Janosch zawarł w tej książce. Druga jej część to opowieści i wierszyki o zajączkach. Zawarte tu opowiadania są zdecydowanie krótsze - mają ok. 2-3 str. Doskonale sprawdzą się jako lektura dla młodszych dzieci (ok. 3-letnich).
U nas największym powodzeniem u 2,5-latki cieszy się historia o Żelku-Jarku :)
Druga z nowości Janoscha to "Miś i Tygrysek idą do szkoły".
W tej książce Miś i Tygrysek wyjaśniają dzieciom świat.
Pierwsza część - Tygryskowa szkoła na pewno spodoba się najmłodszym czytelnikom. Wesołe ilustracje i szczypta wyobraźni czytającego rodzca gwarantują świetną zabawę.
Następnie znajdziemy 3 opowiadania dla nieco większych maluchów - Tygrysek musi mieć rower, Na pociechę coś pysznego oraz Miś i Tygrysek chodzą po mieście.
W pierwszym i ostatnim opowiadaniu nasi bohaterowie nauczą maluchy poruszania się po drodze - zarówno pieszo, jak i na rowerze. Poznamy tu także ukochaną naszego Tygryska - uroczą Maję Papaję :)
W drugim opowiadaniu mamy możliwość poznania kilku tajemnic prawdziwej sztuki kulinarnej w wykonaniu tygryskowych przyjaciół. Większość z opisanych tu dań maluchy mogą przygotować sami lub z niewielką pomocą rodziców.
Na koniec czeka na nas prawdziwa gratka - Słownik obrazkowy Misia i Tygryska.
Na pewno nie będą to słowa, które pierwsze przychodzą nam na myśl w związku z jakąś literą. Tu skojarzenia są tak zabawne i absurdalne, że zapamiętanie literek stanie się dziecinnie proste :)
Jeśli jeszcze nie znacie Janoscha i uroczych bohaterów jego książek, koniecznie po nie sięgnijcie :)
"Miś i Tygrysek idą do szkoły" - TU.
Śliczne ilustracje :)
OdpowiedzUsuńMasz może jeszcze książkę Miś, tygrysek i nowi przyjaciele?
OdpowiedzUsuńchyba jeszcze mam :)
Usuń