14 czarnych i 14 białych ciężkich kul, plansza o kształcie sześciokąta ze specjalnymi rowkami i dwóch graczy.
Oto przepis na świetnie spędzony wieczór i gimnastykę szarych komórek :-)
Abalone Classic odkryliśmy przypadkiem, ale już teraz wiem, że znajdzie się ona w gronie naszych ulubionych gier.
Na początek - wykonanie. Czemu od tego zaczynam? Bo jest ono ogromnym atutem tej gry. Nie wiem, czy sprawiałaby tyle przyjemności, gdyby kule były lekkie i tandetne.
Te tutaj to prawdziwe bile! Ciężkie i dające się fantastycznie przepychać po pomysłowej planszy.
Cel gry?
Zepchnięcie z planszy 6 kul przeciwnika.
Każdy gracz ma kule w jednym kolorze i przesuwa je w taki sposób, żeby ten cel osiągnąć.
Zasady?
Możemy przesuwać 1, 2 lub 3 bile jednocześnie (sąsiadujące ze sobą w linii prostej).
Możemy za pomocą swoich kul, przepchnąć kule przeciwnika - w następujący sposób:
Nasze 3 bile mogą zepchnąć max. 2 bile przeciwinka, a nasze 2 bile - 1 bilę przeciwnika (zawsze muszą one sąsiadować ze sobą w linii prostej).
I to właściwie wszystko. Proste?
Dalszy scenariusz piszą gracze podczas rozgrywki.
To oni starają się tak manewrować swoimi kulami, żeby uniemożliwić zepchnięcie ich przez przeciwnika, a jednocześnie atakują jego bile - żeby je zepchnąć z planszy :)
Gra przeznaczona jest dla 2 osób, od lat 7.
7-latki świetnie sobie z nią radzą, ba, niekiedy potrafią ograć dorosłego gracza :)
To taka nowoczesna wersja warcabów - moim zdaniem znacznie ciekawsza.
Proste zasady sprawiają, że można je wyjaśnić w kilka chwil.
Potem możemy już tylko grać :)
W miarę rozgrywania kolejnych partii można wypracować sobie własne strategie, które ułatwią nam podbój przeciwnika. Nie możemy też zapominać, że nasz przeciwnik ma dokładnie ten sam cel co my - chce zepchnąć nasze kule z planszy.
Chwila nieuwagi może nas sporo kosztować :)
Gra jest bardzo wciągająca. Jedna partia trwa ok. 20 minut, ale wcale nie musi tak być - wszystko zależy od graczy i tego ile czasu zastanawiają się nad kolejnymi ruchami. Podobnie jak przy grze w szachy czy inne gry logiczne.
Rzadko kończy się jednak jna jednej partii. Przegrany gracz zwykle pragnie rewanżu :)
Pod względem wizualnym gra bardzo mi się podoba. Czarno-biała stylistyka i porządne elementy gry sprawiają, że dumnie prezentuje się na naszej półce. Pudełko też jest niczego sobie, każdy element ma w nim swoje miejsce :)
A tak wygląda początkowy układ każdej rozgrywki.
Kolejne kroki należą do graczy.
Gra zebrała szereg nagród. We Francji i w Stanach Zjednoczonych jest bardzo popularna w szkołach. Organizowane są zawody Abalone, a opiekuni socjalni wykorzystują ją do pracy z trudną młodzieżą.
Jeszcze raz muszę wspomnieć o przyjemności płynącej z przepychania rzędów kul na planszy.
Ciężkie, masywne kule stabilnie siedzą w swoich "gniazdkach", a gdy je przepychamy miękko lądują w kolejnych wgłębieniach.
Fantastyczna gra logiczna dla dzieci i dorosłych. Świetny pomysł i wykonanie.
Wydawcą gry jest REBEL.
Można ją kupić TU.
Bardzo ciekawa gra i taka inna...
OdpowiedzUsuńZ taką grą jeszcze się nie spotkałam. Ciekawa propozycja na ciekawe spędzenie wolnego czasu z rodziną :)
OdpowiedzUsuń