Wiersze Wandy Chotomskiej mogłabym czytać na okrągło, nigdy mi się nie znudzą. Tym bardziej, że wciąż odkrywam masę utworów, których wcześniej nie znałam.
W naszych zbiorach zdążyło już zadomowić się kilka książek z wierszami pani Wandy, wszystkie są piękne, ale dwa z nich są naprawdę wyjątkowe - i o nich chciałabym wam dziś opowiedzieć :-)
Pierwszy z nich to - "Wiersze ulubione".
Wyboru utworów dokonali tu przyjaciele i wielbiciele Wandy Chotomskiej, a także jej córka, wnuczka i prawnuczka. Tak, więc mamy tu wiersze bardzo różnorodne, a cała książka jest niezwykle osobista.
Jedne są zabawne i doskonale wszystkim znane, ale są i takie, z którymi zetknęłam się dopiero w tej książce. Niektóre z utworów wprawiają w zadumę, choćby "Kołysanka dla taty i mamy" wybrana przez Piotra Michalaka, Rzecznika Praw Dziecka smutna, ale bardzo prawdziwa.
Inne sprawiają, że trudno nam przestać się uśmiechać, jak choćby "Dziesięciu murzynków" :).
Poza pięknymi utworami, książkę wyróżniają fantastyczne ilustracje Piotra Sochy.
Cała książka jest tak kolorowa i przepięknie dopracowana graficznie, że czyta się ją z ogromną przyjemnością.
Nawet małe dzieci będą wpatrywały się zachwycone w magiczny świat, jaki tu zobaczą.
Ale o dziwo nie te najzabawniejsze i najbarwniejsze wiersze najbardziej przypadły do gustu naszej córeczce.
Jej zdecydowanym faworytem jest "Księżyc i konwalie". Może go słuchać na okrągło :)
Książka jest dużego formatu, ma piękną, twardą, piankową oprawę (miejscami lakierowaną).
Przepiękna pozycja!
Kolejnym moim ukochanym zbiorem jest debiutancki tomik wierszy pani Wandy - "Tere-fere", niedawno wznowiony przez wydawnictwo Muza, a po raz pierwszy opublikowany w 1958 roku.
Prawdziwa perełka.
Książka opracowana graficznie przez mistrza ilustracji - Bohdana Butenko.
Wydanie polecane przez Muzeum Książki Dziecięcej.
35 wspaniałych utworów, w tym 2 nowe.
Klasyka w najlepszym wydaniu i wiersze, które nigdy się nie znudzą.
Wanda Chotomska czaruje pomysłami, błyskotliwością, humorem, rytmem i rymem.
Wspaniale, że debiutancki tom tej utalentowanej pisarki trafił niedawno do księgarń w oryginalnym opracowaniu graficznym, odświeżony, pachnący nowością, na bardzo dobrym papierze i w pięknej twardej oprawie.
Polecam i małym i dużym.
Prawdziwy skarb w naszej biblioteczce :)
Wanda Chotomska - dwudziesty Kawaler Orderu Uśmiechu od lat bawi i wzrusza czytelników swoją twórczością.
A fragment jej utworu "Wiersz dla babci" z tytułu tego posta, niech stanie się naszym życiowym mottem :-)
Obie książki ukazały się nakładem wydawnictwa Muza.
Dodatkowo na stronie wydawnictwa jest ciekawa promocja :)
A która z tych dwóch pozycji wam bardziej się podoba? :)
A my właśnie dziś wróciliśmy z księgarni z naszym nowym nabytkiem Flipkiem pani Wandy Chotomskiej (Flipek szuka mamy). Moja ponad trzylatka sama ją wybrała a teraz smuci ją to, że Flipek nadal tych rodziców szuka :) Uwielbiam tą autorkę - idealnie trafia w dziecięce gusta. Te wiersze do tego tak pieknie wydane na pewno znajdą u nas miejsce.
OdpowiedzUsuńFlipka musimy koniecznie przeczytać! Dzięki :)
UsuńAle ta książeczka barwna :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam Wandę Chotomską! Na studiach zrobiliśmy na Dzień Dziecka przedstawienie z jej wierszami :-) Już nie mogę się doczekać, kiedy mojej Haniuli będę kolekcjonować biblioteczkę :)
OdpowiedzUsuńMy również lubimy wierszyki Pani Wandy, śliczne wydania :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością i ciekawością zawsze do Was zaglądam :). Za każdym razem znajduję coś interesującego, przedstawionego w fajny sposób. Jak szukam inspiracji, to wiem,że tutaj na pewno coś znajdę :).
OdpowiedzUsuń