Z huśtania nic nie wychodzi, jeśli po drugiej stronie nikogo nie ma

To zaledwie jedno zdanie z tej książki, a oddaje całą jej głębię. Co więcej, śmiało można powiedzieć, że kwestie zapisywane przez niedźwiadka w notesiku stanowią coś w rodzaju złotych myśli czy drogowskazów i to nie tylko dla dzieci.

"Huśtawka" Timo Parvela, bo o niej mowa to znakomita opowieść o potrzebie przyjaźni, o poszukiwaniu przyjaciela i prawdziwa kaskada uczuć i emocji - a to wszystko w klimacie sennego marzenia.

Pewien nieśmiały niedźwiadek Pi codziennie przesiaduje na huśtawce w oczekiwaniu, że któregoś dnia ktoś zechce do niego dołączyć i wspólnie będą mogli się pohuśtać. Niestety bezskutecznie. Pi analizuje sobie cichutko, jakie mogą być powody tej jego samotności, ale wiernie tkwi na swoim posterunku w nadziei na to, że w końcu znajdzie przyjaciela.

Tymczasem po drugiej stronie huśtawki nic się nie zmienia - poza opadającymi szyszkami z pobliskiego świerku.

W wyniku gwałtownego wiatru ów świerk się łamie i spada na huśtawkę, wyrzucając jednocześnie niedźwiadka wysoko do góry. Pi szybuje coraz wyżej i wyżej, aż do księżyca. Ten moment staje się początkiem jego niezwykłej wędrówki, która dostarczy mu wielu nowych doświadczeń i materiału do przemyśleń. Jego przygody niczym tytułowa huśtawka będą wahać się pomiędzy przyjemnością, a lękiem, a napotykane postacie zaskoczą czytelnika różnorodnością temperamentów i emocji.

Strach, bezsilność, upór, radość, wędrówka Pi to prawdziwa lawina uczuć. 

Każda nowa przygoda uczy go czegoś nowego i otwiera na nowe wyzwania, a trzeba przyznać, że Pi jest bacznym i uważnym obserwatorem.

Nowe odkrycia dokumentuje zapisując swoje przemyślenia we wspomnianym notesiku:

"Czasami można poczuć radość z tego, że dasz się komuś pohuśtać."

"Nie wszyscy przyjaciele lubią się huśtać."

"Z huśtania nic nie wychodzi, jeśli się nie słucha siebie nawzajem."

Jeśli ciekawi was do jakich wniosków ostatecznie doszedł Pi (a zaręczam wam, że warto!) i czy udało mu się w końcu znaleźć przyjaciela - zajrzyjcie do tej przepięknej książki.

Wspaniała, głęboka treść, niebanalne ilustracje - bardzo wartościowa pozycja. 

Dla 4-latków może być nieco zbyt trudna, ale wszystko zależy od dziecięcych upodobań. W zależności od wieku dziecko skupi się na różnych aspektach tej książki, ale prędzej czy później na pewno dostrzeże i doceni jej głębię.

Wydawnictwo EneDueRabe