O produktach z tej linii pisałam wam już dwukrotnie, były zabawki dla maluchów, duże puzzle dla 2,5-latków, a teraz pora na gry, w które możecie grać już z niespełna 3-letnimi brzdącami :)
Pomysłowe, bardzo kolorowe i o łatwych zasadach - jeśli wasze maluchy już w tym wieku złąpią bakcyla planszówek, to za kilka lat będą już wprawnymi graczami :)
Na początek "Na jagody" - czyli wyścig z leśnymi zwierzakami po jagodowe ciasto. Mamy tu 2 warianty gry - dla młodszych i odrobinę starszych graczy, dzięki temu gra rośnie wraz z dziećmi i można odkrywać ją na nowo :)
Planszówki znakomicie wpływają na dziecięcy rozwój, bo uczą dziecko przestrzegania pewnych reguł i zasad, dzięki nim dzieci również uczą się zdrowej rywalizacji oraz przeżywają pierwsze porażki, a także wygrane.
To także świetny materiał do zabaw integracyjnych i nauki zachowań społecznych w grupie rówieśników. Gry świetnie sprawdzą się podczas odwiedzin znajomych czy na wyjazdach, gdy nie dopisze pogoda.
W tej grze częścią infrastruktury jest spodnie pudełko - to domek królika. Są też drewniane figurki (świetnie wykonane) oraz plansza i drewniana kostka. Kostka nie ma oczek, któe trzeba byłoby liczyć, lecz kolorowe punkciki. Gra jest więc także fajnym materiałem do ćwiczenia znajomości kolorów.
Zadaniem dzieci jest dotarcie do domku króliczka - gra jest całkowicie losowa, ale właśnie takie gry najlepiej sprawdzają sięu maluchów. Zabawa w przemieszczanie na planszy, rzucanie kostką, zbliżający się cel jest dla dzieciaków czymś fantastycznym, a przy okazji kształtuje wiele ważnych umiejętności.
Oprócz kolorów wskazujących pola, na które mamhy się udać, na kostce są także symbole koszyka i słońca. Koszyk każe nam cofnąć się na poprzednie pole w tym samym kolorze co nasze obecne, a słoneczko z kolei - na kolejne. Dla małego dziecka fakt niekorzystniej dla niego sytuacji na planszy jest niekiedy ciężki do zaakceptowania. Tego typu zabawy uczą je akceptować grę na wszystkich jej etapach - również na tych, gdzie przegrywamy.
Kolejna gra"Safari Bam! Bam!" jest muzyczno-ruchowa. U nas bawi się nią zarówno 2- jak i 4- latka. Zresztą cała rodzina :) Naśladowanie zwierzątek i bieganie po pokoju zwłaszcza w przypadku babci potrafi rozbroić wszystkich ;-)
W zestawie są drewniane cymbałki i karty, któe możemy bardzo różnie wykorzystać. Z pewnością każdy znajdzie sobie jej ulubiony wariant, a jest ich aż 7.
Gra rozwija muzycznie i ruchowo, czyli w tych obszarach, które maluszki lubią najbardziej. Zresztą podobnie jak naśladowanie i wcielanie sięw różne postacie. Dla mnie bomba - zarówno genialne wykonanie jak i pomysł i wiele możliwości zastosowań.
Moim zdaniem to must have dla przedszkoli i żłobków, bo angażuje nawet sporą gromadkę dzieciaków. Sprawdzi sięteż na urodzinach czy kinderbalach :)
I ostatnia propozycja to "Figle Migle w oceanie" - gra ćwicząca pamięć i spostrzegawczość. Można bawić się nią na różne sposoby - ma aż 7 wariantów. Z maluszkami możemy szukać par obrazków, przy pomocy dołączonych wierszyków wskazywać kolejne obrazki, grać w memory czy w tradycyjną planszówkę (wszystkie zwierzaki muszą dotrzeć do oceanu, zanim żeglaż dopłynie do celu) - fajna gra kooperacyjna. Kostka podobnie jak w pierwszej grze brzedstawia obrazki w różnych kolorach, więc umożliwia zabawę zupełnym maluszkom.
Dla mnie wszystkie 3 propozycje są bardzo dobre, co więcej znalazłam je w fajnych cenach w Smarkaczu :) - Np. "Safari Bam! Bam!" - KLIK, "Figle Migle" - KLIK
Całą oferta "Little Planet" od Trefl\
Jakie kolorowe :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kreatywne gry i zabawy :) Najlepsze jest to, że moje dziecko też je woli od telewizora (jeszcze). Dlatego korzystamy z tych dobrodziejstw i spędzamy z nimi jak najwięcej czasu :)
OdpowiedzUsuń