Branża dziecięca, to podobno jedna z nielicznych gałęzi gospodarki,
która wcale nie odczuła skutków kryzysu.
No cóż... powodowani ogromną chęcią zapewnienia naszym pociechom wszystkiego, co najlepsze,
a jednocześnie bombardowani na każdym kroku reklamami zbędnych gadżetów czy zabawek - najzwyczajniej w świecie - ulegamy...
Często pojawia się dylemat - warto czy nie warto?
Stąd też pomysł podzielenia się naszymi pomysłami, spostrzeżeniami i doświadczeniami -
może kogoś zainspirują...?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz