Było już o wspomnieniach i planach, więc pora skoncentrować się na "tu i teraz".
A teraz mamy zimę - czasami nawet białą.
A co zimą możemy robić całą rodziną z 11 miesięczną córeczką?
Iść na SANKI!!!
Pierwsze sanki Helenki mają pchacz, oparcie, daszek i śpiworek. Myślę, że to dobre rozwiązanie dla kilkumiesięcznego maluszka.
Gdy córeczka podrośnie wszystko można zdemontować i brykać na tradycyjnych saneczkach.
Na razie jesteśmy zadowoleni z wyboru - pojazd sprawuje się świetnie i pasażerka dobrze się bawi :-).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz