Ubiegła niedziela upłynęła nam pod znakiem ETNOmanii, imprezy, która w ten piękny, słoneczny dzień pokazała nam, jak tradycja łączy się z nowoczesnością.
To już trzecia edycja tego festiwalu, ale my byliśmy tam po raz pierwszy. Ponad 100 wystawców, ponad 30 różnych otwartych warsztatów, zajęcia dla dzieci, koncerty, pokaz mody - to wszystko mogliśmy zobaczyć w niedzielę na terenie skansenu w Wygiełzowie.
Program był naprawdę bardzo ciekawy i zróżnicowany, gdy dodamy do tego przepiękną pogodę i okolicę - otrzymamy porcję wspaniałej rozrywki dla całej rodziny.
Chętni mogli zapoznać się z tajnikami przeróżnych rzemiosł - od koronkarstwa, poprzez malarstwo na szkle, aż po kowalstwo. Były ekowarsztaty, gdzie pokazano m.in. jak odkryć drugie życie t-shirtów, a także warsztaty szycia lal. Było tak dużo atrakcji, że nie sposób było skorzystać ze wszystkich!
Już sam skansen w Wygiełzowie jest niezwykle ciekawym miejscem, a my z przyjemnością odkrywaliśmy jego zakamarki :-)
Na Targach rękodzieła, towarzyszącym warsztatom, można było obejrzeć i
nabyć przepiękne, ręcznie robione zabawki, biżuterię, odzież czy
artykuły wnętrzarskie.
Jako, że kochamy drewniane zabawki, na stoisku u p. Jana Tyndla dosłownie przepadliśmy!
Przepięknie
wykonane zwierzątka na kółkach ( i nie tylko), różnorodne pojazdy
(nawet koparka czy ciągnik z wozem drabiniastym!), a do tego bardzo
przystępne ceny - naprawdę trudno było się zdecydować, którą zabaweczkę
kupić.
W końcu Helenka wybrała foczkę na kółkach, która ciągnięta za sznurek lekko się unosi i opada - dokładnie ta ze zdjęcia :-)
Każdy z budynków skansenu prawie przenosił nas w czasie :-)
Miłośnicy ręcznie robionych przytulanek (tacy jak my :-)) także mieli w czym wybierać!
W strefie dzieci nasza panna H. rozgościła się bardzo szybko :-)
Wzięła nawet udział w konkursie plastycznym i otrzymała nagrodę - praca konkursowa "baranek" poniżej :-)
Po muzycznej przerwie pokazaliśmy H. pszczółki :-)
Oprócz zajęć plastycznych w strefie dzieci miały miejsce również zajęcia ruchowe. Kilka godzin intensywnego zwiedzania nie zniechęciło panny H. do aktywnego w nich uczestnictwa :-)
Spędziliśmy w Wygiełzowie naprawdę przemiły dzień.
Gratulujemy organizatorom - uwielbiamy takie wydarzenia!
A w naszym najnowszym konkursie -
już niebawem - będziecie mogli sami poznać (jeżeli jeszcze nie
znacie:-)) i pokochać śliczne, mięciutkie ręcznie robione zabawki dla
Maluszków od wspaniałych artystów, bo to właśnie one będą nagrodami dla
Was :-)
Uwielbiam takie klimaty! Bardzo fajnie się w tej chwili z Wami bawiłam;) Pozdrawiam Kasia!
OdpowiedzUsuńCieszymy się i również pozdrawiamy! :-)
UsuńMuszę dodać,że mój ulubiony park etno (skansen) jest w Chorzowie! :D
OdpowiedzUsuńNa lodowo, odlotowooo!
OdpowiedzUsuńNa lUdowo, oczywiście... Za wielki dziś upał, za dużo myślę o lodach :)
OdpowiedzUsuńUpał dziś faktycznie niesamowity... Pozdrawiam :-)
UsuńPrawdziwie bajeczny dziecięcy świat...Zachwycające!
OdpowiedzUsuń