10/03/2017

Chusta elastyczna - obowiązkowy punkt w niemowlęcej wyprawce

Ignaś jest naszym trzecim dzieckiem, więc chustowanie było dla nas czymś naturalnym. Jedyna różnica była taka, że jego nosiliśmy w chuście praktycznie od urodzenia, podczas gdy córki po 3. czy 4. miesiącu. Mam chustę tkaną, ale potrzebowałam czegoś dla zupełnych maluszków, żeby było praktyczne i bezpieczne. Mój wybór padł na chustę elastyczną i zaraz zdradzę wam, dlaczego.

noszenie dziecka, chusta lenny lamb, chusta elastyczna, chustowanie niemowląt


Czemu akurat chusta?


Zalety chustowania można wymieniać w nieskończoność. Od dziecięcego komfortu (bliskość rodzica, przytulanie, zapach i czułość, możliwość obserwowania świata z innej perspektywy, niż z wózka), poprzez komfort rodzica (bliskość dziecka, wolne ręce, wygoda, odpoczynek dla kręgosłupa), aż po aspekt praktyczny (możliwość zobaczenia miejsc niedostępnych dla wózków, zajmuje mniej miejsca niż wózek, dziecko jest spokojniejsze a my się nie stresujemy jego płaczem). Osobiście nie wyobrażam sobie braku chusty przy naszej trójce, bo przy każdym z dzieci sprawdza się fenomenalnie. Poza tym, nosidełko wchodzi w grę dopiero, gdy dziecko już stabilnie siedzi, więc na pewno nie w pierwszych miesiącach życia.


Różnica pomiędzy chustą tkaną a elastyczną


Zasadniczą różnicą jest to, że chustę elastyczną dużo łatwiej zawiązać i dociągnąć. Łatwiej też wyjąć z niej maluszka, bo nie musimy jej rozwiązywać tylko odpowiednio naciągnąć. Kolejna jej zaleta to fakt, że po wyjęciu dziecka, możemy włożyć je ponownie - nie musimy chusty rozwiązywać, może służyć nam wielokrotnie. To super praktyczne i na pewno docenią to ci z was, którzy lubią częste spacery czy zwiedzanie z dziećmi. A już na pewno, gdy oprócz maluszka macie inne pociechy :)
Wiele osób pyta mnie czy wiązanie sprawia mi trudności i czy długo się tego uczyłam. Otóż jakkolwiek chusta tkana wymaga nieco więcej wprawy i precyzji, to chusta elastyczna jest bardzo łatwa do ogarnięcia. Zawiązanie jej zajmie nie więcej niż minutę, a tak, jak napisałam można wielokrotnie wyjmować i wkładać dziecko do raz zawiązanej chusty.
Chusta elastyczna Lenny Lamb wykonana jest z dzianiny - 100% bawełny, jest dobrze obszyta i bardzo przyjemna w dotyku.
Bardzo ważną informacją jest to, że chusta elastyczna posłuży nam dotąd, aż waga naszej pociechy przekroczy 10 kg. Po tym czasie trzeba będzie zamienić ją na chustę tkaną. Jest to natomiast doskonały wybór dla noworodków i kilkumiesięcznych maluszków.
Chusta pozwala na 2 rodzaje pozycji - brzuszkiem do brzuszka oraz kołyskę.





Dzięki chuście elastycznej nie musieliśmy rezygnować z aktywnego spędzania czasu po narodzeniu synka. Używam jej codziennie prałam już wiele razy i wciąż wygląda jak nowa. Podoba mi się to, że raz zawiązana może służyć cały dzień, a także jej neutralna kolorystyka. Chusta ma zaznaczony środek metką z owieczką, co bardzo ułatwia wiązanie. To polski produkt bardzo dobrej jakości i w przyzwoitej cenie (na rynku są chusty elastyczne po ponad 300 zł, ta kosztuje połowę tej kwoty).

Lenny Lamb

1 komentarz:

  1. Jedną z pierwszych rzeczy, jaką kupiłam z myślą o moim, wówczas jeszcze nienarodzonym dziecku, była właśnie chusta. Obserwowałam moją przyjaciółkę, która wcześniej urodziła i to dobrze wyglądało. Dziecko było zawsze przy niej, a ona miała wolne obie ręce.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Maluszkowe inspiracje , Blogger