O tym, że układanie puzzli bardzo korzystnie wpływa na rozwój naszych pociech pisałam już wielokrotnie.
Takie układanki uczą dziecko cierpliwości i wytrwałości w dążeniu do celu, ćwiczą spostrzegawczość, koncentrację, precyzję ruchów, zdolność planowania i kolejność układania poszczególnych elementów, rozwijają wyobraźnię przestrzenną i uczą logicznego myślenia.
A oprócz tego wszystkiego większość dzieci to lubi i z przyjemnością układa obrazki z rozłożonych elementów, żeby na koniec z satysfakcją podziwiać efekty swojej pracy :)
Jednak nie wszystkie dzieci lubią ten rodzaj rozrywki.
Istnieje jednak kilka sposobów, żeby zachęcić do tego nasze maluchy :)
Na rynku jest ogromny wybór zestawów puzzli z różną ilością elementów. Warto zacząć od tych najprostszych - 2,3-elementowych. Jeśli nasz maluszek bez problemu sobie z nimi radzi - sięgamy po nieco trudniejsze. Zdaniem psychologów przeciętny 3-latek powinien bez problemu radzić sobie z puzzlami 4-elementowymi, a 4-latek z 6-elementowymi.
Jeśli nasze dziecko polubi tego typu zabawy, ta ilość elementów z pewnością szybko przestanie mu wystarczać i będzie chciał więcej.
Dodatkowym sposobem na zachęcenie naszego dziecka do układania puzzli jest wspólne oglądanie i analizowanie obrazków - np. w książkach obrazkowych. Omawianie szczegółów i opisywanie ich położenia może rozbudzić w dziecku chęć układania obrazków z części.
Wybierając zestaw puzzli dla naszego maluszka sięgnijmy po jego ulubioną tematykę lub bohaterów. Wtedy na pewno układanie będzie dla niego przyjemniejsze.
Bądźmy cierpliwi :) Pozwólmy dziecku ułożyć obrazek w swoim tempie - nie popędzajmy go. Jeśli zauważymy oznaki zniechęcenia, podpowiedzmy delikatnie kolejny ruch.
Wybierając puzzle dla młodszego dziecka zwróćmy uwagę, czy obrazek jest wyraźny (kontury) i czy nie jest zbyt chaotyczny.
Od pewnego czasu testujemy z córeczką zestaw puzzli z bohaterami bajki Disney'a marki Trefl (Puzzle Maxi 24).
Zestaw składa się z 24 dużych elementów i jest skierowany do dzieci od lat 3.
Wprawdzie z taką ilością elementów (podobnej wielkości) córka dość dobrze sobie radzi (np. z tymi), to ułożenie tego zestawu sprawia jej jeszcze trudność i układamy go wspólnie.
Z jednej strony są tu dość abstrakcyjne Disney'owskie ilustracje, z drugiej mnóstwo szczegółów, które utrudniają małemu dziecku skupienie się na tworzonym obrazku.
Myślę, że zalecenie producenta, że puzzle sprawdzą się dopiero u 3-latka jest w tym przypadku bardzo trafne.
Puzzle są duże i bardzo kolorowe. Jeśli nasze dziecko jest fanem bohaterów bajek Disney'a to myślę, że bardzo mu się spodobają.
Puzzle Maxi 24 "Na rybach" Trefl można kupić TU.
U nas układanie puzzli to stały element dnia. Moje dziecko ma ich sporo i bardzo je lubi. Są rozwijające.
OdpowiedzUsuńOstatnio kupiłam Izie puzzle 2+ z Peppą też Trefl, super wykonane
OdpowiedzUsuńMoich to nawet końmi do tego nie zaciagniesz, a szkoda, bo takie cudne są...
OdpowiedzUsuńFajne puzzle, kolorowe i duże - idealne :)
OdpowiedzUsuń