Tym razem ekspert marki Fisher price, dr. Justyna Korzeniewska podkreśla, jak ważna jest zabawa w życiu każdego człowieka.
Pomaga ona rozwinąć różne cechy naszej osobowości, a także uczy dawania, brania, wzajemnej pomocy czy dzielenia się.
Zabawa pomaga dziecku rozwinąć jego dojrzałość i przygotować się do różnych zadań, jakie czekają na nie w przyszłości. To ogromny wkład w rozwój emocjonalny dziecka, a także zachęta do odkrywania otaczającego nas świata.
dr n. hum. Justyna Korzeniewska – psycholog
NASTRÓJ ZABAWY
Wspomnienie zabaw z dzieciństwa wywołuje przyjemne
emocje u rodzica, tak samo jak oczekiwanie radosnego baraszkowania u dziecka.
Dobrze jest, gdy nastroje te mogą spotkać się w tym samym czasie, podczas
wspólnej zabawy rodzica z dzieckiem. To jest szczególny moment rodzicielstwa, w
którym można połączyć przyjemne z pożytecznym –własną rozrywkę z rozwijaniem dojrzałości
dziecka.
Zabawa w odbiorze dorosłych, którzy tęsknią do
swobody jaką ona daje, kojarzy się tylko z przyjemnościami. Dla dziecka jednak,
które bardzo się angażuje w tę aktywność, to duże przeżycie i znaczący wysiłek.
Dzięki temu jej efekty są imponujące, również dla rozwoju emocjonalnego.
Pierwsza emocja jaka pojawia się w zabawie już
kilkumiesięcznego dziecka to zaskoczenie, że zabawka, która zniknęła z pola
widzenia pojawia się znowu. Po wielu takich powtórzeniach maluch nauczy się, że
rzeczy istnieją bez względu na to, czy on je właśnie widzi, czy nie. To
przyjemne odkrycie, pozwala cieszyć się z perspektywy wielu miłych zabaw ulubionymi
przedmiotami. Zabawki dla starszych dzieci dostarczają bardziej skomplikowanych
niespodzianek, odkrywając przed maluchem świat – ten nieznany, nowy, ciekawy.
Najpierw wzbudzają zaciekawienie – „co to?”, potem zaskoczenie, – „ach, to
tak!” a na koniec radość – „już wiem!”, którą dziecko chce dzielić się z otoczeniem.
Najchętniej zaprezentować odkrycie rodzicowi, zobaczyć jego zaciekawienie i
otrzymać od niego pochwałę. Radość dzielona z kimś jest dwa razy większa.
Dlatego udział rodzica w zabawach to jest taki ważny dla malucha.
Z czasem dziecko rozwija autentyczne przywiązanie
do wybranych zabawek. O sile tej więzi przekonał się niejeden rodzic, gdy
dziecko musiało rozstać się ze swoim ulubieńcem lub go zgubiło. Płacz,
dopytywanie o niego, uporczywe prośby o odszukanie, a nawet problemy ze snem i jedzeniem
mogą trwać nawet kilka dni. Natomiast radość dziecka w momencie odzyskania
zguby to widok, który również u dorosłych wywołuje wzruszenie. Nawet, jeśli z
tymi zabawkowymi pupilami jest trochę kłopotów, to należy docenić ich wkład w
rozwój dziecka. Pomagają one bowiem przerwać nudę, uspokoić strach, ukoić
przykrość i autentycznie wspierają dziecko, które właśnie dlatego nie chce się
z nimi rozstawać. Mogą być sprzymierzeńcami rodzica, który w pewnych
okolicznościach, np. podczas niektórych badań medycznych lub w przedszkolu, nie
może towarzyszyć dziecku. Wtedy to towarzysząca przytulanka będzie powiernikiem
myśli i uczuć maluszka.
Zabawki dostarczają całej gamy emocji od radości po frustrację, od
poczucia sukcesu po gorycz porażki. Kiedy mimo wielu prób piętrzenia klocków
wieża ciągle się przewraca a zwierzątka nie mieszczą do wagonu pociągu, pojawia
się złość i irytacja. Na szczęście zabawki są na tyle atrakcyjne, że ciągle
podsycają ciekawość świata. Dlatego dziecko uporczywie ponawia próby i uczy się
wytrwałości. Poczucie sukcesu po opanowaniu danej funkcji zabawki na długo
zachęca do kolejnych zmagań.
Przez zabawy z partnerami – rodzicami, rodzeństwem, rówieśnikami –
dzieci przystosowują się do norm i reguł postępowania, dyscypliny społecznej,
współpracy, rozwiązywania konfliktów na zasadzie wzajemnego szacunku. Na
gruncie zabawy rodzą się pożądane uczucia, takie jak: życzliwość, chęć
niesienia pomocy, poczucie obowiązku i odpowiedzialności. Radość wspólnego
działania i tworzenia stopniowo przezwycięża dziecięcy egocentryzm i egoizm.
Identyfikowanie się w zabawie tematycznej, np. „w
lekarza”, „w szkołę”, „w sklep”, z naśladowaną osobą daje okazję do wczuwania
się w świat innych ludzi. Jest zaczątkiem empatii, życzliwości, altruizmu i
tworzenia się wielu innych uczuć wyższych. Aktywność zabawowa ćwiczy również
pozytywne cechy charakteru, takie jak: odwaga, opanowanie, uczciwość w
rywalizacji, siła woli, samodzielność, wytrwałość i cierpliwość w dążeniu do
celu. W różnych formach wyrażania siebie, poprzez np. ruch lub rysunek,
towarzyszących zabawie, kryją się elementy wychowania estetycznego, co
kształtuje poczucie piękna, ładu i harmonii.
W zabawie dziecko ma również możliwość ekspresji stanów emocjonalnych,
wyładowania napięć nerwowych i konfliktów wewnętrznych. Wnikliwa obserwacja
zachowania w czasie zabawy umożliwia poznanie wewnętrznego świata dziecka,
trapiących go lęków i niezaspokojonych potrzeb.
Specjalnie przygotowane zabawy pomagają dzieciom w
osiągnięciu równowagi psychicznej, rozładowują dręczące je napięcia i emocje,
ułatwiają pozbycie się zagrożeń i lęku, uczą różnych sposobów wyrażania uczuć.
Tylko w
zabawie dziecko w pełni wykorzystuje wszystkie swoje zdolności i predyspozycje.
Jest to zjawisko „rośnięcia” dziecka w zabawie, wznoszenia się ponad swoje
ograniczenia. Trafnie scharakteryzował to L. Wygotski, który powiedział: „w
zabawie zawsze dziecko jest powyżej swego wieku, powyżej swego zwykłego,
codziennego zachowania, jest jakby o głowę wyższe od samego siebie”. To
wspaniała rola rodzica, żeby poprzez odpowiednie zabawy i wspólnie spędzony
czas dać dziecku szansę na wykorzystanie wszystkich swoich możliwości rozwojowych.
*Wpis powstał w ramach kampanii marki Fisher Price - "Pobawmy się!"
Oj, ja uwielbiam powielać z Pawłem wszystkie te zabawy z mojego dzieciństwa ;-)
OdpowiedzUsuńZabawa rozwija wyobraźnię :)
OdpowiedzUsuń