Dziś podzielę się z wami wrażeniami z tego, jak testowany przeze mnie wózek Husky Baby Design sprawdza się w praktyce.
Niedawno wybraliśmy się rodzinnie na krakowski Rynek.
Warunki pogodowe mocno niesprzyjające spacerom - zimny wiatr, pod stopami śnieżna chlapa, a do tego co chwilę padał śnieg z deszczem.
Jak w taką pogodę radził sobie wózek Husky? Czy pomocne okazały się zimowe akcesoria?
Zapraszam na recenzję :)
Szczegółowy opis wózka Husky Baby Design i jego podzespołów możecie znaleźć w moim wcześniejszym wpisie - RECENZJA cz. 1.
Tak jak wspominałam wcześniej, wózek bardzo lekko się prowadzi (nawet jedną ręką). Jest to zasługą dużych, pompowanych i amortyyzowanych kół. Z łatwościa podbija się go na krawężnikach, co muszę przyznać nie zdarza się często przy wózkach o takich gabarytach.
W wietrzną i śnieżną pogodę doskonale sprawdza się też zamykany kosz - nasze zakupy są w nim bezpieczne.
Przytulna i ciepła gondola dba o komfortową podróż naszego maluszka :) W zestawie otrzymujemy też ciepły, dwustronny kocyk.
Gondola jest tak sprytnie zaprojektowana, że gdy odegniemy daszek i odpowiednio wysoko ustawimy okrycie, nawet padający śnieg nie będzie docierał do leżącego w niej dziecka - możemy więc zrezygnować z folii. Tak, jak pisałam wcześniej - oparcie w niej jest regulowane.
Spacerówka też dobrze sobie poradzi zimą - duża budka z przezroczystym daszkiem, gąbczaste siedzisko, osłonka na nóżki, a nawet ciepły śpiwór zadbają o wygodę naszej pociechy. Spacerówkę możecie dokładnie obejrzeć TU
Po zablokowaniu przednich kół (tak, żeby się nie obracały), bez problemu pokonamy nawet całkiem spore śnieżne zaspy. Plus za bardzo łatwy sposób blokady - wciśnięcie jednego przycisku.
Materiał wierzchni wózka jest bardzo praktyczny. Nie wchłania zbytnio wilgoci, szybko schnie, a dodatkowo nie widać na nim żadnych plam. To dosyć ważna sprawa, bo deszcz czy śnieg potrafi pozostawić na niektórych tkaninach nieestetyczne zacieki. Ten wózek po spacerze w śnieżny dzień wygląda jak nowy.
Tak, jak pisałam w poprzedniej recenzji wózka - podczas spaceru zdarza się, że z rączki spada torba (jest zawieszana na małych pręcikach przy rączce). Myślę, że trzeba by tu pomyśleć nad jakimś lepszym rozwiązaniem.
Rewelacyjnym rozwiązaniem na zimowe spacery jest dołączona mufka. Dzięki niej nie muszę co chwilę zakładać i zdejmować rękawic (kiedy np. chcę coś poprawić, zdjąć czy zapiąć) - bardzo przydaje się gdy na spacerze towarzyszy nam drugie dziecko :)
Mam nadzieję, że udało mi się opisać najistotniejsze szczegóły tego wózka i to jak sprawdzają się w praktyce.
Jeśli poszukujecie mocnego, dużego, łatwego w prowadzeniu wózka, z bardzo dobrym stosunkiem jakości do ceny, to ten model będzie bardzo dobrym wyborem. Większość rozwiązań została tu dobrze przemyślana, do tego stopnia, że wózek bardzo dobrze poradzi sobie nawet podczas niesprzyjających warunków pogodowych - zwłaszcza zimą.
Obecnie przy zakupie wózka otrzymujemy w komplecie cały zestaw winterpack (bardzo przydatny zimą). Niedługo natomiast będzie możliwość zakupu wózka bez tego zimowego pakietu (w odpowiednio niższej cenie).
Wózek występuje w różnych wersjach kolorystycznych. Możecie je zobaczyć na stronie producenta (wraz z innymi danymi technicznymi) - Baby Design
Coraz bardziej kusi :)
OdpowiedzUsuńPolecam, jeśli szukasz masywnego, dobrego wózka. Do jakości trudno się przyczepić :)
UsuńŚliczny ale ten Wasz Kraków jeszcze piękniejszy :))
OdpowiedzUsuńChyba częściej będę w nim gościła ;)
Koniecznie!!! Kraków zaprasza :)
UsuńZachęciłaś mnie bardzo:-) ale niestety nie mam kogo kołysać w tym pojeździe:-) może kiedys:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Asia
Również cieplutko pozdrawiamy :)
UsuńZastanawiam się nad kupnem tego wózka, ale moje dziecko ma urodzić się w czerwcu... I tu pojawiają się wątpliwości - czy na te miesiące letnie gondola nie będzie za ciepła/zbyt zabudowana? :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy wiosennie! ;)
Tkanina wózka to tkanina stosowana standardowo w wózkach całorocznych – nie jest ona grubsza. Dodatkowo, w bardziej upalne dni gondolę można otworzyć z tyłu (wentylacja). Maluszek przesiądzie się do spacerówki pewnie około grudnia i wtedy na pewno spełni swoją funkcję dwustronna wkładka lato/zima oraz powiększana budka w niej ☺
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńWózek śliczny, widziałam na żywo, teraz kwestia wyboru koloru i będzię mój;)...ale pytanko mam odnośnie tego pięknego śpiworka z futerkiem, w którym śpi Twoje maleństwo. Gdzie kupiłaś takie cudeńko?
Pozdrawiam Dagmara
Witam!
OdpowiedzUsuńWózek śliczny, już obejrzany na żywo, teraz tylko wybór koloru i będzie Nasz:). Ale pytanko mam odnośnie śpiworka, w którym śpi Twoje maleństwo. Gdzie można kupić to cudeńko?
Pozdrawiam, Dagmara
Śpiworek to Womar - ten http://maluszkoweinspiracje.blogspot.com/2013/02/cieplusi-spiworek.html
UsuńA kołderka i podusia w żółte zygzaczki to Makaszka -http://maluszkoweinspiracje.blogspot.com/2014/11/wyprawka-maluszka-przytulnie-w-wozku.html
Oba rozwiązania bardzo polecam ☺
Dziękuje ;)
UsuńWitam, ile miesięcy miała córeczka na tym zdjęciu? (młodsza) :) zastanawiam się nad kupnem wózka Baby Design Dotty lub Husky ale nie wiem czy 5-6 miesięczne dziecko w śpiworku w zimie zmieści się w gondoli tego wózka...
OdpowiedzUsuń