Wielu twierdzi, że dzisiejsze placówki pocztowe to relikt przeszłości. Ale czy aby na pewno tak jest? Jak zmieniła się instytucja poczty przez ostatnie 80 lat?
Taką sentymentalną podróż w czasie funduje nam wydawnictwo Widnokrąg wydając reprint "Poczty" Themersonów z 1932 roku.
Zanim po nią sięgnęłam, nie sądziłam nawet, ile moich wspomnień z dzieciństwa wiąże się właśnie z tym miejscem :)
Dzięki tej lekturze przeniosłam się do czasów, kiedy byłam małą dziewczynką.
Nagle znalazłam się w pocztowym pomieszczeniu, pełnym ludzi nawołujących "Międzymiastowa!". Usłyszałam fragmenty głośnych rozmów telefonicznych za tajemniczymi drzwiami i rytmiczny dźwięk przybijania wielkiej drewnianej pieczęci.
Przypomniałam sobie jaką zagadką było dla mnie wówczas pojęcie telegramu i to, jak taka wiadomość powstaje.
Ale ta książka to nie tylko moje wspomnienia.
To ciekawe rozważania na temat przepływu informacji kiedyś i dziś, o tym jak ewoluowała komunikacja, jak porozumiewają się ludzie i zwierzęta.
Solidna porcja wiedzy z podróżą w czasie gratis ☺.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz