Ostatnio byliśmy pod namiotem 7 lat temu - w wersji bezdzietnej :) Uwielbiamy to - świeże powietrze, smak przygody, niezależność. Gdy byliśmy na studiach, często organizowaliśmy takie wypady spontanicznie i wszystko się udawało. Z dziećmi to już inna historia :) Planujemy taki rodzinny wypad z dziećmi pod namiot w przyszłym roku, a z trójką maluchów to prawdziwe wyzwanie :) Ale... dla chcącego nic trudnego. Zobaczcie, o czym warto pamiętać planując taki wypad i jak się do niego przygotować.
Po co jechać rodzinnie pod namiot?
Bo to wyjątkowo spędzony czas, a wspomnienia pozostaną na zawsze. Takie
podróżowanie ma masę zalet – kontakt z naturą, śpiew ptaków o poranku, świeże
powietrze.
Nie musimy obawiać się standardu naszego pokoju hotelowego ani
przydziału miejsca przez recepcjonistkę, bo jesteśmy niezależni - mamy swój własny „przenośny pokój” i możemy
rozbić się tam, gdzie chcemy.
Kolejny atut takiej formy spędzania wakacji to możliwość
poznania wielu ludzi. Trudno jest nawiązać nowe znajomości w drogim hotelu –
pobyt na kempingu natomiast sprzyja integracji , w końcu mając sąsiadów możemy
liczyć na wzajemną pomoc, która tu nierzadko się przydaje.
Nie zapominajmy też
o lokalizacji kempingów – często położone są blisko plaży czy w innym atrakcyjnym miejscu.
Jeśli obawiacie się, że namiotowy standard to dla was za mało, to
chyba nie widzieliście jakie gadżety dziś mają "namiotowi urlopowicze" – lodówki,
grille, lampki, wygodne materace czy przytulne śpiwory dostosowane do
odpowiednich temperatur to podstawa namiotowego wyposażenia. Zerknijcie na
powyższą infografikę, na której znajdziecie namiotowe dobrodziejstwa wraz z
orientacyjnymi cenami. Bo choć wakacje pod namiotem to jedna z najtańszych form
spędzania urlopu, to nie zapominajmy, że jednorazowy zakup namiotowego
ekwipunku jest niezbędny i wiąże się ze sporym wydatkiem. Plusem tego jest
fakt, że będziemy z niego korzystać wielokrotnie, więc warto wybrać dobre, sprawdzone
produkty.
Coraz lepsza kondycja kempingów w Polsce oraz na świecie bardzo zachęca do
wyboru tej formy wypoczynku. W pobliżu zwykle jest bar czy restauracja, plac
zabaw dla dzieci, a warunki sanitarne są bez zarzutu. Dzieci mają
nieograniczone możliwości zabawy – wychodzą z namiotu i już mogą szaleć J, podobnie wieczorem – mogą bawić się tyle, ile potrzebują.
Po szczegóły dotyczące namiotowego ekwipunku odsyłam was do poradnika: Wakacje pod namiotem – co zabrać i jaki wybrać namiot? (źródło infografiki).
Koniecznie dajcie znać w komentarzach, czy byliście już z dziećmi pod
namiotem i jak było. Jeśli znacie jakieś dobre, sprawdzone kempingi – również podpowiedzcie
w komentarzach J
Biwakowanie z rodzinką, najlepiej spędzony czas :)
OdpowiedzUsuńracja :)
Usuń