Pewnie nie tylko ja łapię się czasem na tym, że jestem ostatnią osobą, o której myślę na co dzień. Ogarniamy dom, dbamy o dzieci, męża, całą rodzinę, troszczymy się o to, czy niczego im nie brakuje, a my jesteśmy w tym wszystkim na samym końcu. Nasze potrzeby są gdzieś daleko, bo w pierwszej kolejności myślimy o bliskich. I nic w tym złego - dbamy o tych, o których kochamy. Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy całkiem o sobie zapominamy. A przecież, cytując pewną reklamę "jesteśmy tego warte" - wszystkiego, co najlepsze. Zasługujemy na chwilę oddechu, czas tylko dla siebie. Ogłaszam więc akcję dla zapominalskich (o sobie) - ZRÓBMY COŚ MIŁEGO DLA SIEBIE TEJ JESIENI! Nie ważne czy będzie to jakiś szałowy ciuch, wymarzona książka, nowy kosmetyk, czy odrobina luksusu w postaci długiej aromatycznej kąpieli w pianie. Zróbmy to, czego najbardziej potrzebujemy i na co możemy sobie pozwolić, rozpieśćmy się trochę :) Najlepiej wpiszmy sobie to do kalendarza i każdego miesiąca coś sobie podarujmy :) Od samej siebie :)
W październiku postawiłam na urodę i zadbanie o swoją cerę. 3 miesiące temu urodziłam synka, a jak wiadomo przy takim maluszku zostaje naprawdę niewiele czasu dla siebie. Zmęczenie daje się we znaki i od razu jest widoczne na naszej cerze. Zrobiłam więc raz-dwa zamówienie w ekodrogeria.pl i zaczynam akcję - pielęgnację :)
Warto teraz tam zajrzeć, bo mają właśnie urodziny i wiele ciekawych promocji z tym związanych.
A! I jeśli wy również chcecie rozpocząć akcję - ZRÓBMY COŚ MIŁEGO DLA SIEBIE TEJ JESIENI! - zestawem luksusowych kosmetyków, to mam jeden taki dla was :)
Napiszcie poniżej w komentarzu jak dbasz o urodę jesienią? :)
Nie zapomnijcie się podpisać i podać adresu mailowego.
Bawimy się przez 5 dni, po tym czasie wybiorę 1 odpowiedź i nagrodzę ją zestawem 2 świetnych kosmetyków :)
Nie zapomnijcie się podpisać i podać adresu mailowego.
Bawimy się przez 5 dni, po tym czasie wybiorę 1 odpowiedź i nagrodzę ją zestawem 2 świetnych kosmetyków :)
O, właśnie wbrew pogodzie postanowiłam, że stawiam na siebie w tym miesiącu. Systematycznie maseczki na twarz, odprężające kąpiele, peelingi i pięknie pachnące balsamy odżywiające i nawilżające. Plus pedicure i manicure by caly czas czuć się piękną! n.krzaszcz@gmail.com
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze! :)
UsuńTej jesieni bardzo dbam o brzuszek i uda, boczki, zapobiegam rozstępom, dzidzia nadchodzi. Pilnuję tego, poprzednio przyniosło to bdb efekty. A w takie dni jak dziś (zimno, mokro, brrr) lubię przed położeniem się spać nasmarować ciało olejkiem spa rozgrzewająco-wygładzającym. Mała rzecz, a cieszy i przynosi wymierne efekty. Polecam.
OdpowiedzUsuńStaram się pamiętać o regularnym nawilżaniu skóry, robię maseczki na włosy z żółtka, soku z cytryny i nafty- poród sprzed pół roku jeszcze daje się we znaki i wyciągam włosy garściami, poza tym dużo się przytulam do moich synków i męża oraz często uśmiecham ;)
OdpowiedzUsuńMiesiąc temu zostałam mamą, jak sama napisałaś, czasu dla siebie w tym stanie jest niewiele. Dlatego staram się jakoś bardzo nie zaniedbać i codziennie, regularnie poświęcić chociaż minimum czasu na swój wygląd.
OdpowiedzUsuńPo kąpieli balsam, raz w tygodniu peeling ciała, co dwa dni maseczka na włosy (zazwyczaj zostawiam ją na czas robienia śniadania, czyli te 15min), rano staram się brać chłodniejszy prysznic dla lepszego napięcia skóry.
Uwielbiam toniki w spreju, bo mogę ich użyć jedną ręką, drugą trzymając dziecko :) Moja kosmetyczka jest skromna, ale na razie wystarcza: krem na dzień i na noc, płyn mineralny, tonik, balsam do ciała, peeling do twarzy i do ciała, krem do dłoni i stóp - ostatnie dwie pozycje mam w sypialni i używam gdy już właściwie padam na twarz ze zmęczenia ;)
Rano lubię chodzić z dziećmi na spacery (szybki marsz za czterolatkiem na rowerze) i dotlenić się na cały dzień. Popijam w tedy herbatę z pokrzywy z kubka termicznego
Idealnie nie jest, ale na razie musi wystarczyć :)
Pozdrawiam serdecznie
walat.agnieszka@gmail.com
Hmmm...dbać o siebie? Jak to się robiło? Powiem szczerze, że chyba trochę się zapomniałam😞 ostatnimi czasy, od jakiś dwóch lat. Tak siedzę i myślę że już dawno nie leżałem w wannie rozkoszujac się chwilą, zawsze tylko szybki prysznic...chyba czas to zmienić w końcu jestem kobietą. Matką i żoną 😁
OdpowiedzUsuńPozdrawia ciepło, Justyna.
justa.plaskon@wp.pl
Justyna, gratuluję :) Mam nadzieję, że wygrane kosmetyki pozwolą ci poczuć się bardzo kobieco i przypomną ci o tym, żeby zawsze znaleźć trochę czasu dla siebie :)
UsuńPo głębokim zastanowieniu stwierdziłam, że tej jesieni najbardziej skupiłam się na pielęgnacji włosów. O twarzy i ciele jakoś bardziej się pamięta, a włosy traktowałam trochę po macoszemu. I po tegorocznych wakacjach spojrzałam krytycznym okiem na włosy. Stwierdziłam, że szampon to za mało. Więc zainwestowałam w trochę lepszy szampon Pantene, do tego odżywka. Regularnie maseczka do włosów. Mniej prostowania. I po miesiącu włosy są gładsze, bardziej lśniące i nie koniecznie potrzebują prostownicy. Taki mały luksus ☺
OdpowiedzUsuńP.S. Pieknie tu teraz po zmianach 😘
Zapomniałam o meilu
OdpowiedzUsuńaga-daj@tlen.pl
Agnieszka Kamińska
Ja w koncu zaczelam cwiczyc.dlugo nie moglam znalezc odpowiedniej aktywnosci dla siebie dopoki nie odkrylam cwiczen z mel b.10 minut wieczorem gdy dzieci spia jest do zrobienia.zyskuje cale moje cialo.a twarz obowiazkowo codziennie delikatny peeling i dobry krem.aga sieradzka a.awlasewicz@interia.pl
OdpowiedzUsuńW koncu zaczelam cwiczyc.dlugo nie moglam znalezc odpowiedniej aktywnosci dla siebie dopoki nie odkrylam cwiczen z mel b.10 minut wieczorem jest do zrobienia gdy dzieci spia.twarz codziennie peelinguje i nakladam krem do tego pije duzo wody i jest lepiej.
OdpowiedzUsuńa.awlasewicz@interia.pl