"Małe historie..." to 3 opowieści, które doskonale sprawdzą się jako lektura przed snem, pozwalająca dziecku się wyciszyć i zrelaksować. Ale nie tylko, bo można je czytać przy każdej okazji. Bohaterami opowiadań są zwierzęta i rośliny, małe, niepozorne, ale mające wielkie marzenia. Książka zachęca do inspirujących rozmów, a także do kontynuowania przedstawionych tu historii.
Z każdej opowieści bije niesamowite ciepło i delikatność. Czytelnik identyfikuje się z bohaterami i współodczuwa jego emocje.
Pierwsza opowieść to marzenie liścia, który bardo chce latać. Z zazdrością patrzy na ptaki szybujące w przestworzach. To także znakomity sposób na zapoznanie dzieci z cyklem rozwoju liścia i drzewa, z tematem przemijalności.
Kolejna historia opowiada o strachliwej muszce,która jest zawsze ugodowa i boi powiedzieć, że ma inne zdanie na jakiś temat. Opowiadanie pokazuje, że powinniśmy mieć własne poglądy, jeśli naprawdę w coś wierzymy.
Ostatnia z opowieści jest o zdeterminowanym ślimaku. Udało mu się odkryć przepiękne miejsce podczas gdy wszyscy widzieli tam tylko nudę. Zanim to jednak nastąpiło, musiał pokonać swoje słabości.
Idealna książka na wakacje - właśnie bierze udział w plebiscycie portalu "Granice"
Książkę "Małe historie o wielkich marzeniach" znajdziecie na stronie Wydawnictwa Bis
Super, to coś dla nas. Na allegro znalazłam chyba najtaniej
OdpowiedzUsuń