Na drugi dzień dziewczynka budzi się jako ... dorosła kobieta. Początkowo taki stan rzeczy bardzo jej się podoba, ba, jest nim zachwycona! Z czasem jednak odkrywa różne sytuacje, z których do tej pory zupełnie nie zdawała sobie sprawy...
Oczywiście za spełnienie urodzinowego marzenia odpowiedzialne są wróżki, a właściwie jedna z nich. I to właśnie one będą starały się je odwrócić. Zdradzę wam, że to wcale nie będzie łatwe i spowoduje prawdziwy galimatias.
Książka jest przepięknie zilustrowana i znakomicie opisuje reakcje dziecka na dorosłe obowiązki, z których nie zdawało sobie sprawy. Wygląda na to, że bycie dorosłym ma swoje wady i zalety, a dziecięcą beztroskę i zabawę - zastępują obowiązki. Na szczęście wszystko kończy się dobrze i dziewczynka z przyjemnością wraca do własnego dzieciństwa. Myślę, że nieprędko znów zapragnie być dorosła :)
Historię Zuzi chętnie poznają dzieci w wieku przedszkolnym. Napisana jest w taki sposób, że dzieciaki słuchają jej jak zaczarowane - a może to za sprawą wróżkowego pyłu, jaki niewątpliwie w niej znajdziemy :)
Polecam wam też wcześniejsze części Zuzi, ale bez problemu możecie czytać je niezależnie od siebie.
Dla nas ta część jest na pewno jedną z najlepszych książek tej serii.
Cała seria z Zuzią jest bardzo przyjemna ;)
OdpowiedzUsuńPiękne te książeczki. Myślę że większość dzieci byłaby zachwycona
OdpowiedzUsuńŚwietna książka dla 5cio latki :)) tak się składa ze moja córka też ma na imię Zuzia i bardzo jej się podoba tak książka.
OdpowiedzUsuń