Miejsca przyjazne dzieciom: Willa pod Starą Skocznią i atrakcje dla dzieci w Wiśle

Z Wisły wróciliśmy jakieś 3 tygodnie temu, a nadal jesteśmy pod urokiem tego niezwykłego miejsca. To zdecydowanie jedno z takich miejsc, do których chce się wracać i które z żalem się opuszcza. Nie wiem czy to bardziej zasługa przepięknej pogody, jaka nam towarzyszyła przez cały pobyt, czy urokliwego miejsca, w którym się zatrzymaliśmy - faktem jest natomiast, że ulegliśmy jakiemuś wiślańskiemu czarowi i do dziś jesteśmy pod jego wpływem :)

Wisła i okolica - dlaczego warto odwiedzić to miejsce?

Wisła to niewielkie miasteczko na południu Polski, w województwie śląskim. Na jego terenie ma swoje źródła rzeka Wisła. Po raz pierwszy byłam tu kilka lat temu na wyjeździe firmowym i już wtedy bardzo mi się spodobało, teraz wróciłam z rodziną i jestem pewna, że to nie nasz ostatni pobyt w tym miejscu.
Wisła to miejscowość turystyczna atrakcyjna przez cały rok. Jest tu aż 7 dużych ośrodków narciarskich, wyciągi narciarskie, trasy zjazdowe, skocznie oraz kilkadziesiąt kilometrów szlaków pieszych i liczne trasy rowerowe.

Ponieważ podróżujemy z dziećmi, postanowiłam w dzisiejszym wpisie zebrać wszystko to, co przyda się w planowaniu wyjazdu z dziećmi do Wisły - czyli będzie o tym gdzie spać, co zobaczyć i zwiedzić z dziećmi w Wiśle i okolicach.

Willa pod Starą Skocznią, czyli sprawdzony nocleg przyjazny dzieciom w Wiśle

Planując nasze wyjazdy zwykle najpierw wybieramy miejsce docelowe, a zaraz w drugiej kolejności szukamy odpowiedniego noclegu. Dopiero gdy uda nam się znaleźć coś odpowiedniego, miejsce, w którym mali goście są mile widziani i którego oferta dostosowana jest do podróżujących rodzin, opracowujemy bardziej szczegółowy plan zwiedzania okolicy. Oczywiście podróże z dziećmi (zwłaszcza małymi, jak nasze) mają to do siebie, że rzadko udaje się zrealizować nasz plan w 100%. Zwykle jest to więc coś w rodzaju konturów planu, który podczas pobytu możemy dowolnie modyfikować dostosowując go do pogody, naszego nastroju czy zachcianek dzieci. Preferujemy urlopy w stylu "slow life", kiedy nie musimy się spieszyć i spokojnie odkrywamy uroki okolicy. Jednocześnie nie interesuje nas leżenie plackiem na trawie czy piasku i staramy się spędzać czas aktywnie - choć nie za wszelką cenę. Podróżując z dziećmi zawsze wdrażamy naczelną zasadę "wrzucenia na luz", żeby móc cieszyć się wspólnym czasem i naprawdę wypocząć.

Jeśli i wy lubicie podobny model podróżowania, cenicie bliskość natury i szukacie miejsca, które ujmie was swoim czarem i pozwoli wypocząć (a jednocześnie nie zrujnuje portfela) to polecam wam Willę pod Starą Skocznią w Wiśle-Jaworniku. 

To miejsce naprawdę nas OCZAROWAŁO. Przepiękny, pielęgnowany z sercem ogród, a przede wszystkim tylne wyjście a'la "tajemniczy ogród" z furtką ukrytą w krzewach malin (pełnych owoców!), za którą kryje się szumiący, piękny górski potok z malowniczymi wodospadami. Można rozłożyć leżaki i rozkoszować się naturą w najczystszej jej formie. Dzieci na pewno docenią pluskanie się w wodzie czy brykanie po kamieniach - moje nie chciały stamtąd wychodzić, ale one uwielbiają takie zabawy :)

Sama willa to zadbane i czyste wnętrza, które są wygodnie i bardzo praktycznie urządzone. Na dole jest w pełni wyposażona kuchnia i jadalnia, w której można przygotować i zjeść posiłek, jest salon kominkowy z kanapami, pianinem i koszem z zabawkami dla dzieci, w ogrodzie jest piaskownica i trampolina dla małych gości.

Pokoje są komfortowo urządzone, wygodne łóżka, łazienka, balkon, w razie potrzeby łóżeczko niemowlęce. Wszystko jest świeże i czyste, na co zwracam szczególną uwagę.

Ogród zachęca do długich godzin błogiego lenistwa, co w połączeniu z niezwykłą gościnności właścicielek było naprawdę kuszące :) 

Pysznościom serwowanym przez panią Ewę nie można było się oprzeć :)

Jest tu też miejsce na grilla, zadaszone, więc można się bawić bez względu na pogodę.

Po więcej informacji i szczegółowy cennik odsyłam was na stronę Willi - www.willapodstaraskocznia.pl

Choć Willa pod Starą Skocznią nie leży w ścisłym centrum Wisły, to można do niego dojść pieszo w niecałe pół godziny. I to naprawdę malowniczą, zieloną trasą wzdłuż rzeki. Niedaleko Willi jest Lidl, więc bez problemu można zrobić tu codzienne zakupy. A jeśli jakimś cudem (jak ja :)) zapomnicie zabrać ze sobą większości ubrań jednego ze swoich maluchów, to tu możecie szybko to naprawić - przysłowiowy rzut beretem stąd jest Pepco :)

Atrakcje dla dzieci w Wiśle i okolicy

Centrum Wisły

Na pewno warto wybrać się do centrum miasta. Jak każda turystyczna miejscowość, ma ono swój urok. Spacer ulicami miasta zakończony wizytą w lodziarni na pewno spodoba się dzieciom. Plac Bogumiła Hoffa i ulica 1 Maja mają turystom sporo do zaoferowania. Zakupy na targowisku, amfiteatr, wiślański deptak, aleja gwiazd sportu - każde z tych miejsc warto zobaczyć całą rodziną.

Leśny Park Niespodzianek w Ustroniu

Położony w lesie park to znakomite miejsce na rodzinną wizytę. Dzieci będą zachwycone możliwością pogłaskania i nakarmienia leśnych zwierząt, które są tu na wyciągnięcie dłoni. Bajkowa alejka to doskonałe miejsce na spacer - można się zatrzymać i posłuchać bajek przy budkach z lalkami. Jeśli się tu wybierzecie, koniecznie weźcie udział w pokazach lotów ptaków drapieżnych i sów - bardzo ciekawe przeżycie nie tylko dla dzieci. Jest też strefa zabaw z placem zabaw dla dzieci.

Jeśli macie KDR przy zakupie biletu dostaniecie zniżkę. 

Skocznia narciarska im. Adama Małysza w Wiśle - Malince

Fani sportów zimowych z pewnością zechcą zobaczyć słynną skocznię, która powstała w 1933 roku. Wstęp na skocznię jest bezpłatny. Można skorzystać z wyciągu krzesełkowego (o pełnej godzinie, ok. 6/8 zł w obie strony) i cieszyć się wyjątkowym widokiem okolicy.

Wodospad na Wisełce - Wisła Czarne

Idealne miejsce na rodzinny spacer. Piękne miejsce na sesję zdjęciową. To naprawdę wysoki, 8-metrowy wodospad na potoku Wisełka wybudowany w latach 50. XX w. 

Zamek Prezydenta RP w Wiśle - Wisła Czarne

Wzniesiony w latach 1929-31 zamek można zwiedzać bezpłatnie, ale konieczna jest wcześniejsza rezerwacja (przynajmniej tydzień wcześniej). My niestety nie wiedzieliśmy o tym, ale podczas kolejnej wizyty w Wiśle, na pewno tam wstąpimy.

Karczma Drewutnia

Miejsce z klimatem, budynek datowany na 1833 rok robi wrażenie. W środku całą masa regionalnych potraw, których naprawdę warto spróbować. Na zewnątrz stoły, piaskownica i kącik zabaw dla dzieci. Ceny w porządku, porcje wielkie, jedzenie smaczne - a na koniec deser niespodzianka "od firmy" :) Jeśli będziecie w pobliżu, koniecznie tu zaglądnijcie. 

Bardzo polecam wam kilkudniowy wypoczynek z dziećmi w Wiśle i odkrywanie uroków okolicy. Jest tu mnóstwo do zobaczenia, nam udało się w ciągu 3 dni zobaczyć zaledwie cząstkę wszystkich atrakcji :)