"Hania i szkarłatna parasolka", nowa seria dla dzieci do samodzielnego czytania

Dzieci, które potrafią już samodzielnie czytać często mają problem ze znalezieniem dla siebie odpowiedniej lektury. Wiadomo, że aby czytać płynnie trzeba ćwiczyć - do tego potrzeba cierpliwości i konsekwencji, a te cechy nie zawsze są u dzieci najmocniejsze. Dlatego tak ważne jest znalezienie ciekawych lektur, żeby dzieci CHCIAŁY same czytać. Najgorsze to zmuszanie ich do czytania nudnych czytanek. Podsunięcie ciekawej historii sprawi, że dziecko się w nią wciągnie i samo będzie chciało dowiedzieć się, jak się zakończy.
Nie bez znaczenia jest też wielkość czcionki, długość rozdziałów czy ilustracje. Pamiętajmy, że do dopiero początek czytelniczej samodzielności, więc to ogromnie ważne, żeby rozwijać u nich chęć do czytania i pozytywnie je do tego motywować :)

Dziś chcę wam pokazać książkę, która rozpoczyna serię, jaką zdążyły już polubić dzieci w Wielkiej Brytanii. Seria zbiera pozytywne recenzje i ma coraz większe grono młodych entuzjastów. Bardzo się cieszę, że wydawnictwo Amber zdecydowało się wypuścić na rynek serię Amberek 7+, w której ukazują się książki dla dzieci rozpoczynających przygodę z samodzielnym czytaniem. 
Zdążyliśmy już poznać i polubić przezabawnego Bustera Baylissa, teraz pora na coś bardziej "dziewczyńskiego" (choć naprawdę daleka jestem od dzielenia książek według płci), jest tu magia, tajemnica i przygoda.

Tytułowa Hania jest wyjątkowo uzdolniona muzycznie. Potrafi dostrzec muzykę we wszystkim i wszędzie. Posiada również wyjątkową, czarodziejską parasolkę, która towarzyszy jej podczas jej przygód. Hania żyje w Chmurnym Mieście wraz z ciocią-babcią Sassy i kotem Północkiem. Pewnego dnia Północek znika w niewyjaśnionych okolicznościach, a z czasem okazuje się, że nie jest jedynym kotem, który zaginął. Wraz z grupą przyjaciół i tajemniczą parasolką, Hania postanowi odszukać koty i pomóc im wrócić do domów. Po drodze jednak będzie musiała stawić czoła Szalonemu Dyrygentowi i jego szaleńczej wizji stworzenia niecodziennej orkiestry.
Czy uda im się pomóc wszystkim kotom? A może będą musieli coś poświęcić dla dobra ogółu?
O tym przekonacie się czytając tę uroczą mini-powieść.

Książka jest dosłownie stworzona dla początkującego czytelnika - ma dużą czcionkę, urocze ilustracje i wciągającą historię.

Z przyjemnością objęłam patronatem medialnym tę pozycję, tym bardziej, że w domu mam 7-latkę, która z przyjemnością ją przeczytała i czeka na kolejne części przygód Hani.