Wczoraj było o sztuce teoretycznie, a dziś - praktycznie :)
Sztuka w naszym domowym wydaniu.
Największym zainteresowaniem córy cieszy się od dłuższego czasu malowanie farbami.
Na podłodze rozkładamy folię malarską, kubek z wodą, pędzelki - i do dzieła :)
W ruch idą plakatówki, akwarele ... i nie tylko. Co jeszcze?
Dziś przegląd naszych malarskich akcesoriów :)
Dziś przegląd naszych malarskich akcesoriów :)
Niczym w "Kolorach" Tullet'a na naszych kartkach powstaje kolorowy zawrót głowy :-)
1. Farby plakatowe ( ok 15 zł)
Czyli klasyka :)
Ładne kolory wzbogacone o złoty i srebrny.
Uwielbiamy mieszać kolory. Patrzyć jak z podstawowych barw powstają nowe, zupełnie inne kolory.
Niczym w "Kolorach" Tullet'a na naszych kartkach powstaje kolorowy zawrót głowy :-)
I nie tylko na kartkach ;-)
2. Farby do malowania palcami z pieczątkami (ok 11 zł)
Malowanie palcami to mega frajda :)
Farby mają konsystencję żelową i łatwo je usunąć pod bieżącą wodą.
Zgodnie z informacją na opakowaniu są nietoksyczne (jak wszystkie, których używamy).
Gąbkowe pieczątki na wieczkach dostarczają dodatkowej rozrywki :)
3. Flamastry dmuchane (ok. 20 zł)
Malowanie mgiełką? Czemu nie!
Te flamastry pozwalają nam rozpylić mgiełkę kolorowego tuszu na naszym dziele :)
Wystarczy w nie dmuchnąć. Można też korzystać z nich w tradycyjny sposób.
W opakowaniu znajdują się również szablony, które pomogą nam stworzyć gotowe obrazki.
Tu Helenka pracuje nad kontrastowymi obrazkami dla swojej siostrzyczki :)
4. Farby w tubach z pędzelkiem (ok. 15 zł)
Dzięki tym farbom uzyskujemy ciekawy efekt miotełki i fajne nieregularne ślady (np. tajemniczych zwierząt :)).
Do zabawy nimi nie potrzeba wody ani pędzli.
Pamiętajmy jednak, że w środku znajduje się farba, więc bałagan będzie może mniejszy, ale zupełnie go nie unikniemy :)
5. Farby akwarelowe (ok. 10 zł)
Trochę mniej bałaganu niż przy plakatówkach, ale rówineż sporo świetnej zabawy :)
6. Farby w pędzelkach (ok. 18 zł)
To zdecydowanie najmniej brudzące farby w naszej kolekcji :) Właściwie tusz w pędzelkach.
Nie potrzeba wody, ani dodatkowych pędzli. Wystarczy zdjąć nakrętkę i malować :)
Mały pędzelek pozwala na malowanie drobnych detali.
Wszystkie nasze malarskie akcesoria są marki Colorino Kids, którą mogę polecić z czystym sumieniem.
Bardzo szeroki wybór, ciekawe produkty, a do tego świetna cena.
Jak widać ciekawe produkty do malowania wcale nie muszą kosztować majątku.
Każdy może tu znaleźć coś dla siebie.
Dostępne w Empiku, Smyku, Matrasie i wielu innych miejscach.
Ale nie tylko farby cieszą się u nas zainteresowaniem :)
W ciągłym użyciu są też kredki i flamastry - jakie? O tym opowiem wam niebawem :)
TU znajdziecie katalog produktów Colorino.
Do kupienia m.in. w sieci sklepów Smyk.
Ja polecam jeszcze farby w sztyfcie. Soczyste kolory, dużo frajdy, a mniej bałaganu :)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze ,że ostatnio właśnie kupiłam mojej Córci farby właśnie te i skończyło się tak ,że musiałam Ją wykapać po 5 minutach malowania :) ale przynajmniej śmiechu było ,oj po pachy i filmik został :)
OdpowiedzUsuń)http://swiatamelki.blogspot.com
To co lubimy najbardziej, dużo mycia potem ;)
OdpowiedzUsuńfarby z pędzelkami są mega musze je kupić moim synkom :)
OdpowiedzUsuńNr. 4 najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMiałyśmy farby do malowania palcami. Puki mała ładnie malowała przy swoim stoliku było ok. Ale gdy wymalowała nimi ubrania których doprać się już nie da i dywan szybko wylądowały w koszu. NA te w tubkach z pędzelkiem chyba się skuszę
OdpowiedzUsuńTe farby pędzelkowe są boskie :-)
OdpowiedzUsuńświetne te farby ! najbardziej zainteresowały mnie te w w sztyftach i pisakowe :) musimy się zaopatrzyć :)
OdpowiedzUsuń