Ci z was, którzy zaglądają do nas regularnie wiedzą, że nasze inspiracje skierowane są nie tylko do rodziców maluchów :) Również nastolatkowie znajdą tu co nieco dla siebie.
Dziś właśnie inspiracja młodzieżowa - fantastyczna powieść Brandona Mulla - Łupieżcy niebios, pierwsza część z serii Pięć królestw, zdaniem niektórych najlepsza młdzieżowa powieść mijającego roku.
Nie znałam wcześniejszych serii jego autorstwa - "Baśnioboru" i "Pozaświatowców", słyszałam tylko, że cieszyły się ogromną popularnością i szybko znalazły zyskały miano bestsellerów.
Brandon Mull słynie z niesamowitej wprost wyobraźni i z łatwości wyrażania swoich pomysłów na kartach powieści. Miałam okazję się o tym przekonać sięgając po "Łupieżców niebios" i przyznaję, że dokładnie tak jest.
Książka zaczyna się całkiem zwyczajnie - grupka uczniów postanawia ciekawie spędzić Halloween.
Mają dość nudnych "strachów" i chcieliby zobaczyć coś naprawdę przerażającego.
Gdy jeden z chłopców - Cole (główny bohater) słyszy, że w pewnym domu w niedalekiej okolicy przygotowano fantastyczne i wyjątkowo straszne widowisko, postanawia odwiedzić to miejsce.
Tym bardziej, że właściciel tej posiadłości miał być specjalistą od filmowych efektów specjalnych.
Początkowo są nieco rozczarowani, bo nie widzą tam niczego wyjątkowego, ale otrzymują informację, że naprawdę ciekawie jest w piwnicach domu... Macie już gęsią skórkę? :)
Oczywiście udają się na zwiedzanie domu, co okazuje się zgubne w skutkach - przyjaciele Cole'a zostają porwani, a jemu jednemu udaje się ukryć. Postanawia natychmiast wyruszyć na poszukiwania zaginionych przyjacół.
Przez tajemniczy właz trafia do przedziwnej krainy, przypominającej senny koszmar. Jej mieszkańcy nie mają łatwego życia. Cole musi nauczyć się egzystencji w tym dziwnym miejscu, aby móc uratować przyjaciół - co nie będzie takie łatwe. Obrzeża zafundują mu wiele niecodziennych przygód, pozna tam także nowych przyjaciół. A to tylko początek drogi, jaką będzie musiał pokonać, żeby uratować swoich "ziemskich" kolegów.
Fabuła przez cały czas trzyma w napięciu. Liczne zwroty akcji i dynamika utworu sprawiają, że podczas lektury tej książki nie można się nudzić. To jedna z tych powieści, które czyta się jednym tchem.
Książka nie zawiera drastycznych scen. Autorowi udało się tak przedstawić niebezpieczeństwa, którym musi stawić czoła Cole, że są pozbawione brutalności, ale niezwykle ciekawe.
Liczne dialogi i brak przydługawych opisów sprawią, że książka przypadnie do gustu młodym czytelnikom.
Książka "Łupieżcy niebios" ukazała się nakładem wydawnictwa Egmont.
Książki lubimy, ale jeszcze z obrazkami :) Już niedługo, a książki młodzieżowe także będą w kręgu moich zainteresować :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuń