Po sukcesie Pana Kłapa, który zyskał taką popularność, że do dziś wiele osób bezskutecznie poszukuje książek z tym oryginalnym bohaterem, wydawnictwo Olesiejuk wydaje 4 nowe, znakomite książki autorstwa Jo Lodge.
Zaraz wam pokażę, co w nich takiego jest, że dzieci je kochają.
Książki nie grają, nie piszczą, nie błyszczą, mają niewiele tekstu - ale są naprawdę fenomenalne ☺.
A jaki jest ich sekret?
Ruchome elementy!
Jednym pociągnięciem możemy wprawić w ruch cały obrazek, a wszystko to dzięki pomysłowemu umiejscowieniu tekturowych elementów na stronie.
Każda kolejna rozkładówka to niespodzianka, a te niewątpliwie dzieci uwielbiają.
Książki wprawdzie przeznaczone są dla najmłodszych - i z ich strony zainteresowanie jest gwarantowane, moja 10-miesięczna córka domaga się czytania wszystkich 4 części i przygląda im się bez mrugnięcia okiem ☺ - ale podobają się również mojej 3-latce.
Zresztą wcale się jej nie dziwię, bo zabawa tymi książeczkami wciąga też mnie i męża.
Starsza córa analizuje ją bardziej pod tym kątem, jak możliwy jest taki efekt, skoro nie ma tu żadnych baterii, a jedynie zwykły karton.
Nie chcę wam zdradzać wszystkich tajemnic, więc pokazałam tylko kilka ruchomych obrazków, a jest ich tu naprawdę sporo.
A wszystko tak znakomicie wkomponowane w ilustracje, że trudno oderwać od nich wzrok.
W ogóle grafika tych książek jest naprawdę świetna. Duże, kolorowe, zabawne obrazki, duża czcionka, do tego kartonowe strony, twarda oprawa i ten genialny element ruchu - zdecydowanie polecam ☺.
W serii uukazały się 4 tytuły - "TUP, TUP! Mały dinozaur", "BEC! Mała sówka", "OJEJ! Mały kurczak", "PLASK! Mała krówka".
Zabawne perypetie tych zwierzaków rozbawią i małych i dużych.
Starsze maluszki książeczka zachęca do samodzielnego poruszania elementami ze strzałką, młodsze - z zainteresowaniem będą obserwować, jak robi to mama lub tata.
Książki rozbudzają dziecięcą ciekawość od najmłodszych lat, pozwalają poznać związki przyczynowo-skutkowe, a przy okazji dzieci odkrywają zwyczaje zwierząt z przymrużeniem oka. Element zaskoczenia również nie jest bez znaczenia. Zachęca dziecko do odkrywania tajemnic ukrytych na każdej stronie, a gdy już je pozna - do eksperymentowania z ruchem.
Bardzo polecam!
Format - kwadrat o wymiarach ok. 20 x 20 cm.
Książki naprawdę warto mieć w swojej biblioteczce, zwłaszcza, że są w dobrej cenie - 13-20 zł, w zależności od księgarni.
Wydawnictwo Olesiejuk
Do kupienia - KLIK
My już swoje mamy :) i bardzo lubimy :) ja muszę uważać podczas czytania 10cio miesięcznej córce, ponieważ wszystko chce łapać do rączek i urywa te ruchome elementy :(
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wykonanie książeczek! Pomysł rewelacyjny :) Mimo, że Hania ma dopiero 4 miesiące prawie, to my już jej kompletujemy małą biblioteczkę, (ja chodzący mól książkowy, jakoś nie mogę się oprzeć) i chyba nie pozostaje nam nic innego jak dodać do kolekcji i te pozycje :)
OdpowiedzUsuńCudowne książeczki zakupie dla córeczki, na pewno jak trochę pod rośnie będzie zadowolona *.*
OdpowiedzUsuńwszystko extra moi bliźniacy wykończyli już kurczaczka i sówka. Chciałabym im kupić cała serię. ALE GDZIE!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń