11/23/2017

Łączę przyjemne z pożytecznym i łapię jesienną równowagę

Nie ma to jak relaks po pracowitym dniu - z ciekawą książką i kawą, którą można pić wieczorem bez obaw o kłopoty z zaśnięciem - w ulubionym kubku z mamą Muminka. No i oczywiście słuchając ulubionej muzyki, bo moje Muminki w końcu zasnęły :). 




Czytam i zaznaczam, co uda mi się zrealizować przed świętami, bo inspiracji tu nie brakuje (jest tu aż 70 różnych tutoriali). "DIY Żyj pięknie" (Wydawnictwo Egmont) to zbiór pomysłów jak zrobić coś z niczego, a że "niczego" u mnie nie brakuje, to myślę, że uda się z tego zrobić jakieś fajne "cosie". Niedawno pisałam wam na blogu, że własnoręcznie zrobione prezenty są bezcenne i mają wyjątkową wartość - i naprawdę głęboko w to wierzę. Nie wiem, jak was, ale mnie takie robótki dodatkowo bardzo odprężają. Mamy więc idealne połączenie przyjemnego z pożytecznym :)


A w ramach akcji "mamo, zrób coś miłego dla siebie" , tym razem skusiłam się na profesjonalny kosmetyk - peeling enzymatyczny Yonelle. Nie jest to co prawda zabieg w salonie (na to ciągle brakuje mi czasu) ale działa fenomenalnie :) 



#przyjemnezpozytecznym #kawainka #gdydzieciśpią

A jak wygląda wasz wieczorny reset? :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Maluszkowe inspiracje , Blogger