Ostatnio dużo czasu spędzamy w domu, mało zwiedzamy i muszę przyznać, że bardzo nam tego brakuje.
Przychodząc do "Ogrodu Świateł w Krakowie możecie spacerować do woli i cieszyć oczy niesamowitym festiwalem świateł - pamiętajcie jednak, że to czasowa atrakcja i jest otwarta tylko do końca lutego.
Migocząca choinka z dźwiękami i niesamowity pokaz laserowy były ukoronowaniem tego cudownego wieczora. Ogród powstał w miejscu znanego nam dobrze "Ogrodu Doświadczeń", który często odwiedzamy latem. To świetny pomysł, żeby zimą zamienić go w Krainę Czarów!
Dodatkowym atutem tego miejsca jest to, że za inspirację wziął sobie znaną książkę, dzięki czemu dzieci zachęcane są do czytania, bo kto po takiej wizycie nie chciałby poznać przygód Alicji?
Spacerujemy po alejkach i co parę kroków czeka na nas nowa atrakcja - przystanek ze scenką z bajki, często interaktywny, z efektami świetlnymi i dźwiękowymi.
Wyobrażam sobie, jak cudownie ogród wyglądałby w zimowej aurze, przykryty białym puchem!
Ogród Świateł to nie tylko uczta wizualne, ale też miejsce, w którym dzieci mogą się pobawić - poskakać po znikających kwiatach, przebyć labirynt, przejść trasę wokół świetlnego ogrodu albo obejrzeć trójwymiarowe, zmieniające się obrazy na wielkim projektorze.
Polecam wyprawę wieczorem, wtedy jest mniej ludzi i łatwiej zachować dystans, my byliśmy po 19.00 i kupcie bilety online, żeby nie stać w kolejce.
To miejsce nas zachwyciło 😍😍😍
Więcej szczegółów na temat godzin otwarcia i ceny biletów znajdziecie tu: KLIK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz