Coraz częściej pytacie mnie o polecenie ciekawych planszówek dla młodszych graczy - 3 - lub 4 - letnich, dlatego dziś pokażę wam dwa bardzo ciekawe tytuły dla tej właśnie grupy wiekowej. Przypominam też, że w panelu głównym bloga możecie wybrać kategorię produktu i wiek, jaki was interesuje, wtedy najszybciej dotrzecie do odpowiedniej recenzji.
Muszę przyznać, że ogromnie cieszy mnie wzrastające zainteresowanie grami planszowymi, już u takich maluchów. Warto zacząć jak najszybciej planszówkową przygodę. To wspaniale spędzony wspólny czas i nauka wielu nowych umiejętności. Nam podczas rodzinnych rozgrywek przy wielu tytułach towarzyszy cała trójka pociech (od 4-9 lat) i staramy się wybierać takie tytuły, które zainteresują każde z nich, a i dorośli miło spędzą czas.
"Pluszowych snów" gra od lat 3
Fenomenalnie wydany tytuł dla najmłodszych, którzy uczą się szacowania wielkości. Zasady są niezwykle proste, a gra dopieszczona pod każdym względem - grube, kartonowe elementy, piękne ilustracje, worecek w formie poduszki, z której wyjmujemy żetony i umieszczamy na równie ładnie wykonanych planszetkach. Wygrywa gracz, który jako pierwszy zapełni żetonami swoją planszetkę. Żetony zdobywamy, jeśli uda nam się właściwie oszacować wielkość potworka na karcie i wybierzemy odpowiedniego pluszaka, żeby go zasłonić. Najłatwiej oczywiście zawsze sięgać po największego pluszaka, ale ten z kolei jest najsłabiej punktowany, warto więc czasami zaryzykować.
Na koniec każdy z graczy opowiada swój wymyślony sen na podstawie elementów na zdobytych żetonach. Mamy więc poza szacowaniem wielkości naukę samodzielnego opowiadania, ćwiczenie koncentracji i skupienia. Gra wspaniale wycisza i świetnie sprawdza się jako gra "na dobranoc".
Czego uczy gra?
- szacowania wielkości
- pomaga się pozbyć nocnych lęków
- ułatwia wyciszenie przed snem
"Opowiadanki" i "Opowiadanki: Nowe przygody" - gra od lat 4
Czego uczy gra?
- samodzielnego opowiadania
- skupienia i koncentracji podczas czytanej historii
- kreatywności w dobieraniu bohaterów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz