Dziś premiera naszego najnowszego patronatu i jednocześnie szalonej książki dla dzieci pełnej niepoprawnych żartów. Z pewnością nie każdemu dorosłemu przypadnie do gustu, ale dzieciom z pewnością. Jeśli znacie serię Tata Oli, to z pewnością niejednokrotnie śmialiście się z przygód drugoplanowego bohatera - Edka (brata Oli). Jego pomysły potrafią zaskoczyć i rozbawić do łez. Dla Edka nie ma rzeczy niemożliwych, a do każdej czynności podchodzi na swój własny "Edkowy" sposób.
Kreatywność Edka sprawiła, że zasłużył sobie na własną serię książek, skierowanych do najmłodszych, którzy chcą się po prostu podczas lektury dobrze bawić. Podczas, gdy dzieci zaśmiewają sięz przygód głównego bohatera i z zainteresowaniem śledzą zabawne ilustracje, dorośli mogą pozwolić sobie na refleksję, że nie zawsze wszystko musi być idealnie i warto czasem pozwolić dzieciom na trochę szaleństwa (oczywiście w granicach zdrowego rozsądku :)). Dzięki temu rozwijają swoją kreatywność i w przyszłości będą potrafiły znajdować nieszablonowe rozwiązania.
"Edek uczy się alfabetu" to druga, po „Edek idzie do zoo”, książka z serii o Edku. Mamy tu więcej tekstu niż w pierwszej i naszym zdaniem jest jeszcze zabawniejsza. Jeśli spodziewacie się tytułu edukacyjnego, który podpowie patent na szybką i skuteczną naukę alfabetu, to muszę was zmartwić. To książka, która naukę alfabetu potraktuje z zupełnie innej ..."Edkowej" perspektywy.
Edek lubi swoje przedszkole, uczy się tam wielu nowych rzeczy, jak na przykład smaku dżdżownic czy wspinania się na rynnę (zwaną przez niego drabinką). Jednak pewnego dnia pani oznajmia coś baardzo nudnego - że będą uczyć się alfabetu. Oczywiście pierwszą reakcją Edka jest ucieczka i zaszycie się w bezpiecznej sali z poduchami. Kiedy jednak pani mówi o nagrodzie, Edek podejmuje wyzwanie. Nauczy się alfabetu, ale na swoich warunkach. Postanawia, że go WYBEKA. Tylko jak to robić, skoro nie umie bekać na zawołanie? Rozpoczyna się ciężka praca nas opanowaniem tej niezwykle trudnej i ważnej umiejętności :)
Czy Edkowi się to uda i jak zareaguje na to jego słynny tata? Przekonajcie się sami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz