"Tosia i Julek idą spać" - sposoby na usypianie maluszków w duchu rodzicielstwa bliskości

To już dziewiąta część fantastycznej i wartościowej serii "Nie tacy sami". Jej autorką jest Magdalena Boćko - Mysiorska, ekspertka w dziedzinie pedagogiki, propagatorka podejścia opartego na bliskości rodzicielskiej i komunikacji bez przemocy, która w sposób niezrównany przedstawia emocje i istotne etapy rozwoju dziecka. Jej książki o Tosi i Julku są niezawodne, pełne mądrości, ciepła i bliskości, wspierają zarówno dzieci, jak i dorosłych.

Tym razem autorka poświęca uwagę problemowi usypiania, który dotyka wielu rodziców i dzieci. Czy możliwe jest zmienienie tego pośpiesznego, czasem nerwowego momentu w kojący, magiczny czas dnia? Czy dziecko może zasypiać wcześnie, bez długotrwałego procesu usypiania? Tak, jest to możliwe, nawet z dziećmi o różnych charakterach i potrzebach, takimi jak Tosia i Julek.

Istnieją pewne działania, które mogą ułatwić proces zasypiania i zapewnić dzieciom lepszy sen. Okazuje się, że kluczowe jest nie tylko to, co dzieje się tuż przed pójściem spać, ale również przebieg całego dnia. Rodzice Tosi i Julka doskonale o tym wiedzą. Mama jest idealnie przygotowana na odebranie dzieci z przedszkola, świadoma możliwego głodu czy zmęczenia maluchów. Zabiera ze sobą zdrowe przekąski, aby zaspokoić głód Julka, który czasami przejawia się marudzeniem. Następnie zabiera dzieci na spacer, aby mogły się wyszaleć. Wieczorem maluchy biorą spokojną kąpiel i idą spać. Tam, bez pośpiechu, rodzice poświęcają im tyle czasu, ile potrzebują, stosując metody pomagające zrelaksować ciało i umysł.

To może brzmieć zbyt idealnie, ale faktycznie te proste działania pomagają dzieciom uregulować emocje. Przytulanie, masaże czy wspólne czytanie książki przed snem pozytywnie wpływają na uspokojenie dziecka po intensywnym dniu.

Jeśli chcecie zobaczyć, jak rodzice bohaterów przygotowują swoje dzieci do snu, serdecznie zachęcam do sięgnięcia po najnowszą książkę z serii. Wasze pociechy poznają kolejną wspaniałą historię (a może nawet się zainspirują), a Wy skorzystacie z osobnej sekcji dla rodziców, umieszczonej na końcu książki. Dzięki niej dowiecie się m.in., jak długo trwa proces zasypiania, jakie sygnały wysyła dziecko, czy nasza obecność zawsze uspokaja malucha, oraz czy można czasami odpuścić czytanie na dobranoc. Po lekturze będziecie uśmiechnięci, bo nagle wiele rzeczy stanie się łatwiejszych, a Wy poczujecie się lżejsi, gotowi na spokojny odpoczynek.

Gorąco polecam tę książkę wszystkim rodzicom przedszkolaków!