8/30/2018

"Jak schować lwa w szkole" i "Miś Tuliś idzie do przedszkola", czyli idealne książki na wrzesień (seria "Przyjazna Łapka")

Już są! Ostatnio bardzo często o nie pytaliście, bo zdążyliście polubić tych bohaterów. I wcale się nie dziwię, bo my również :) Tym bardziej, że tym razem pojawiają się w szkolnej i przedszkolnej scenerii ułatwiając tym samym dziecku przetrwać pierwsze dni z dala od rodziców. A zapewniam was, że sporo się tu dzieje i myślę, że właśnie ta dynamika różni obie książki od ich pierwszych części, a nawet ośmielę się powiedzieć, że (co rzadko się zdarza) są od nich lepsze!




Sięgając po książki z serii "Przyjazna łapka" możemy być pewni, że mamy do czynienia z mądrymi, zabawnymi i pięknie zilustrowanymi publikacjami. Z przyjemnością objęłam całą serię patronatem i co pewien czas będę pokazywać wam nowe, piękne książki dla przedszkolaków.
Tym razem kontynuacja przygód Misia Tulisia oraz Malwinki i lwa, którzy zostali bardzo ciepło przyjęci przez przedszkolaki. Trudno zresztą się temu dziwić, bo jak tu nie lubić misia, który uwielbia się przytulać i dziewczynki z przyjacielskim lwem?

Obie książki są w dużym formacie i bardzo bogato zilustrowane. Co więcej, właśnie ten format sprawia, że tak dobrze się je czyta i wspólnie ogląda. To książki typu picturebook, czyli takie, w których opowieść jest prowadzona jednocześnie na dwóch płaszczyznach - słownej i ilustracyjnej. Tu tekst i obraz są tak samo ważne. Małe dzieci w pierwszej kolejności interesują się wizualną stroną książki. Ich uwagę przyciąga ciekawa okładka i ilustracje, to dzięki nim potrafią się skupić na tym, co słyszą. Dopiero z czasem akceptują książki z mniejszą ilością obrazów.

Książki z serii "Przyjazna Łapka" są nie tylko pięknie i bogato zilustrowane, ale również przekazują bardzo ciekawą i mądrą treść. Wszystkie te książki są dużego formatu i mają twardą oprawę. Co więcej, kupicie je za mniej niż 20 zł, więc zdecydowanie warto je poznać.
Jeśli nie widzieliście wcześniejszych tytułów z tej serii, to tu możecie o nich przeczytać ->
ŚWIATOWE BESTSELLERY DLA DZIECI POD ZNAKIEM "PRZYJAZNEJ ŁAPKI"

A teraz poznajcie dwie nowości, które właśnie przyjechały do nas z drukarni.

"Miś Tuliś idzie do przedszkola" David Melling


Pierwszy dzień w przedszkolu to wielkie przeżycie dla dziecka. Jedne znoszą to lepiej, innym bywa trudniej. Nawet dzieci, które chodziły już do przedszkola, po wakacyjnej przerwie miewają problem z adaptacją, dlatego ja zawsze polecam stopniowo je do tego przygotowywać właśnie dzięki odpowiednim książkom. Towarzyszenie ulubionemu bohaterowi w pierwszym dniu w przedszkolu może naprawdę pomóc. Tym bardziej, że książka zachowana jest w klimacie humorystycznym, pokazuje wiele zabawnych sytuacji i sprawia, że wręcz chciałoby się do niej wskoczyć, żeby pobawić się ze zwierzakami. 
Pani Łosia, ciepła i sympatyczna przedszkolanka stara się ułatwić swojej grupie przedszkolny start. Zabawy integracyjne, ciekawe aktywności - robi wszystko, żeby jej "dzieci" dobrze czuły się w nowym miejscu. I naprawdę świetnie jej to wychodzi! Dzieci śmieją się w głos, gdy widzą, jak w niektórych momentach Miś Tuliś przejmuje inicjatywę i wprowadza w życie własne pomysły. 
Przedszkolna rzeczywistość jest tu beztroska i zabawna. I nawet jeśli wiemy, że nie zawsze tak jest, to warto przeczytać z dzieckiem taką książeczkę i uzupełnić ją innymi tytułami - np. tymi, które zebrałam w tym wpisie - 5 KSIĄŻEK, KTÓRE POMOGĄ DZIECKU OSWOIĆ SIĘ Z PRZEDSZKOLEM.
Szczególnie polecam książkę młodszym przedszkolakom (3-4 letnim).

Książkę znajdziecie na stronie wydawnictwa - KLIK.





"Jak schować lwa w szkole?" Helen Stephens


Kolejna niezwykła przygoda Malwinki i jej lwa. W pierwszej części dziewczynka próbowała ukryć lwa w domu, co, jak zapewne pamiętacie, wcale nie było łatwe. Tym razem dzieje się jeszcze więcej, bo lew wkrada się za Malwinką do szkoły, a nauczycielka, pani Holandia - delikatnie mówiąc - nie jest tym zachwycona i za każdym razem go znajduje i wyprasza na zewnątrz. 
Pewien przypadek sprawia jednak, że lew wybiera się z całą klasą na szkolną wycieczkę. Tym razem przed nim jeszcze trudniejsze zadanie, bo musi ukryć się w muzeum!
Tu również nie uda mu się kamuflaż i zostanie zidentyfikowany, ale pewna sytuacja sprawi, że lew zyska w końcu sympatię nauczycielki. Co to takiego? Nie zdradzę :) Ale historia bardzo podoba się dzieciom, a przedstawiona tu szkoła może równie dobrze być przedszkolem. 
Bardzo polecam, również nieco starszym przedszkolakom.

Książka na stronie wydawnictwa - KLIK






1 komentarz:

Copyright © 2016 Maluszkowe inspiracje , Blogger