10/28/2019

Buster Bayliss - superbohater ze szkolnej ławki

Dawno już tak nie ubawiłam się podczas lektury książek dla dzieci. Przy lekturze Bustera śmiałam się w głos praktycznie na każdej stronie. Bo jak się tu nie śmiać, kiedy czyta się tak pierwszorzędne żarty w doskonałym tłumaczeniu?



Wiem, bardzo często piszę o tłumaczeniu, ale robię to, bo wiem, jak bardzo ma ono wpływ na całość lektury. W przypadku tej książki nieudane tłumaczenie mogłoby sprawić, że powieść będzie klapą. A jest naprawdę znakomita! Głównie właśnie przez fantastyczny język, bardzo dobry dobór młodzieżowego słownictwa i doskonale poprowadzone żarty. 

Ale o czym właściwie jest książka? Głównym bohaterem jest Buster - bystry chłopiec, ale zdecydowanie nie szkolny prymus. Lubi dobrą rozrywkę i ciekawe przygody, ale te, w które się pakuje nieco go przerastają :) Bo przyznacie chyba, że plaga mięsożernych brukselek, która atakuje miasto i zmienia jego mieszkańców w bezwolne istoty to nie sytuacja, w której chcielibyście się znaleźć. Wraz z kuzynką Polly (szkolną prymuską zwaną przez wszystkich Kluchą), Buster musi stawić czoła tej nieprawdopodobnej sytuacji, co jest tym trudniejsze, że jego przyszywana ciotka Paulina (i jednocześnie mama Polly) jest zakochana w swojej krwiożerczej roślinie i nie dopuszcza do siebie myśli o tym, jakoby była ona niebezpieczna. 
Po drodze do naszych bohaterów dołączają jeszcze kilkuletni pogromcy duchów i zaczyna się nierówna walka z właścicielem centrum ogrodniczego i całym miastem, ślepo zakochanym w swoich roślinach. 

Książkę przeczytałyśmy z moją 7-latką w jedno popołudnie i naprawdę dostarczyła nam masę śmiechu i świetną zabawę. Akcja poprowadzona jest bardzo dynamicznie, naprawdę trudno się od niej oderwać. 




Po naszym absolutnym zachwycie nad pierwszą częścią przygód Bustera Baylissa, z przyjemnością sięgnęłyśmy po kolejną. Nie ukrywam, że obawiałam się nieco tej drugiej części, bo zobaczyłam inne nazwisko tłumacza, ale na szczęście Buster trzyma poziom. Historia nadal jest mocno szalona i znowu Buster i Polly są zdani tylko n siebie. 

Koło szkoły zespół archeologów w towarzystwie telewizji podejmuje się odkopania starego kopca, żeby dowiedzieć się, co w obie kryje. W miarę kopania, okazuje się, że tajemnica kopca jest naprawdę przerażająca. Bustera ostrzega nawet sama Driada - duch pobliskiego drzewa, żeby zrobił wszystko, żeby zaprzestano wykopów - niestety bezskutecznie. 
Od tej chwili akcja będzie nie do zatrzymania. Magia będzie przeplatać się z rzeczywistością a odpowiedzialność za ratowanie Smogley znowu spadnie na Bustera i jego kuzynkę Polly. 
Kolejna porcja dobrej zabawy i niecodziennych przygód.




Z przyjemnością objęłam ten tytuł patronatem medialnym. Jak pewnie zauważyliście, coraz więcej u nas propozycji dla dzieci w wieku szkolnym, bo nasze najstarsze dziecię rozpoczęło niedawno ten etap edukacji.

Mam nadzieję, że wam również Buster przypadnie do gustu :)

Sami zobaczcie, jakie świetne pozycje dla 7-laktów szykuje Wydawnictwo Amber - KLIK

1 komentarz:

  1. Książeczki dla dzieci są super! Zabawne, rozwijające wyobraźnie, często pouczające. Uwielbiamy wspólnie je czytać :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Maluszkowe inspiracje , Blogger