3/15/2015

Zwierzęta świata w pigułce :) Interaktywna mapa od Dumel Discovery

O tej mapie słyszałam już wielokrotnie. Zachęcona pozytywnymi opiniami na jej temat, postanowiłam sprawdzić, czy naprawdę warto w nią zainwestować i czy rzeczywiście potrafi zainteresować 3-latka.

Chcecie poznać moje zdanie? Zapraszam :)

Trudno dziwić się tym wszystkim ochom i achom na temat tej Interaktywnej Mapy Zwierzęta Świata (Dumel Discovery), bo to naprawdę bardzo dobry produkt.

Moja córka niedługo skończy 3 lata (a mapa dedykowana jest właśnie dzieciom w wieku 3+ ) więc mogę się przyjrzeć, jak sprawdza się ona u dzieci w tym wieku.

W pudełku znajduje się plastikowa mapa sporych rozmiarów z żółtym głośnikiem u góry. Mapa wykonana jest z dość grubej, podwójnej folii. Po rozłożeniu na podłodze jest lekko pofalowana. Polecam podkleić ją dwustronną taśmą na rogach, wtedy zabawa nią będzie o wiele łatwiejsza.

Mapę można również powiesić na ścianie. Z tyłu głośnika jest zawieszka. Tu również radzę podkleić ją dodatkowo na rogach obustronną taśmą, żeby nie była pofalowana, tylko wisiała stabilnie.

Na mapie znajdują się kontury kontynentów oraz zwierzęta na nich występujące, bo to właśnie tematyki zwierząt dotyczy cała zabawa.

To fantastyczny sposób, żeby opanować mnóstwo ciekawostek na ich temat - klikając na mapie dane zwierzę, usłyszymy jego nazwę, podobnie po naciśnięciu kółek na kontynentach/oceanach.

W dolnej części mapy znajdują się okrągłe przyciski, które jeszcze bardziej urozmaicają zabawę.

Jeden z nich podpowiada nam jakie odgłosy wydają poszczególne zwierzęta - co więcej, są to odgłosy REALISTYCZNE. To moim zdaniem jedna z głównych zalet tej mapy, bo niejednokrotnie może być ona dla nas jedyną możliwością, żeby usłyszeć prawdziwą mowę zwierząt - ich naturalne odgłosy. A zwierzęta, jakie tu występują to nie te, z którymi stykamy się na co dzień.

Kolejny z dolnych przycisków mówi nam do jakiej grupy należy dane zwierzę - czy jest ssakiem, rybą, ptakiem itp.

Następne podpowiedzą nam obszar występowania danego zwierzęcia oraz co jest jego pożywieniem.

Ostatni przycisk oznaczony uśmiechniętą buzią to jakaś ciekawostka na temat poszczególnych zwierząt.

Sporo ciekawej wiedzy, nie?

I to podanej tak, że potrafi zainteresować trzylatka. Mało tego, trzylatek jest w stanie ją opanować!

Czy mu się to udało, można z łatwością sprawdzić za pomocą quizu.

A właściwie dwóch - łatwiejszego i trudniejszego. Z tym łatwiejszym moja córka radzi sobie praktycznie bezbłędnie, po zaledwie kilku zabawach z mapą. Pytania dotyczą głównie wskazania odpowiednich zwierząt na mapie oraz wymienianych kontynentów.

Drugi quiz jest sporo trudniejszy - taki quiz dla bardziej zaawansowanych zawodników :)

Spotkałam się opinią, że przyciskanie poszczególnych przycisków i zwierząt sprawia niekiedy maluchom trudność. Ja tego nie zauważyłam, Wystarczy lekko przycisnąć środek zwierzęcia i wszystko działa bez zarzutu. Radzę maluchom nie wchodzić na mapę, gdy próbują wcisnąć daleko położone zwierzę - niechcący mogą przycisnąć innego zwierzaka, np. kolanem, a co gorsza, mogą w ten sposób zniszczyć mapę. Polecam więc bieganie dookoła lub tak jak wspomniałam, powieszenie jej na ścianie.

Pod względem graficznym również nie mam do mapy żadnych zastrzeżeń - obrazki zwierząt są wyraźne i dobrze oddają ich wygląd (owszem, są trochę bajkowe, ale nie zapominajmy, że to mapa dla maluchów:)).

To fantastyczny sposób, żeby nasz maluch podczas przyjemnej zabawy opanował naprawdę solidny kawał wiedzy. Założę się, że wielu dorosłych nie potrafiłoby odpowiedzieć na masę pytań z tego quizu.

To już druga mapa-zabawka w naszej zabawkowej kolekcji (pierwsza - TU) i druga bardzo udana (choć są całkowicie inne).